Wpis z mikrobloga

Nie chce nikomu psuć zabawy, ale awans Polski w rankingu UEFA jest raczej dosyć oczywisty. Ranking UEFA jest mocno skorelowany z wielkością gospodarki (wyrażona w PKB) oraz oczywiście popularnością sportu w kraju. Polska ma 10. najwyższe PKB w Europie, a zajmuje 23. miejsce w rankingu UEFA, to jedna z największych różnic ze wszystkich krajów z pierwszej trzydziestki. Do tego piłka nożna jest sportem najpopularniejszym w Polsce, tak więc oczywistym jest, że z czasem Polska powinna dążyć do tego 10-go miejsca i to że się dzieje, raczej dla żadnego prawdziwego eksperta niespodzianką nie może być.

#mecz #pilkanozna #ekstraklasa #uefa
Marktrel299 - Nie chce nikomu psuć zabawy, ale awans Polski w rankingu UEFA jest racz...

źródło: pkb vs uefa

Pobierz
  • 11
@Marktrel299: patrząc w drugą stronę Szkocja jest najbardziej nadmuchana w rankingu UEFA. PKB mają gdzieś między Grecją a Węgrami.

Co jest zresztą ciekawe, bo tam poza dwoma klubami z poziomem ligi jest nietęgo
@Aerthevizzt: Jest najbogatszy, w PKB na osobę, ale PKB kraju to liczba ludzi * PKB na osobę, oni mają po prostu mikroskopijną populacje. Oczywiście, Polska ma 38 milionów, Norwegia chyba 4 miliony ludzi, więc trudno żeby Norwegia miała większe PKB.

@Matpiotr Niby co jest bullshitem?
@Matpiotr: Korelacja jest chyba dosyć oczywista i nie jest wcale przypadkowa, bo o sile ligi decydują pieniądze, a skąd się biorą w większości przypadków? Z liczby kibiców która jest zależna od wielkości populacji kraju oraz popularności piłki nożnej w kraju, a także z poziomu bogactwa tych kibiców. Jeżeli chodzi o 2 z 3 parametrów to tutaj jest super wysoka korelacja z PKB, bo PKB to iloczyn liczby ludzi i bogactwa wypracowywanego
@Matpiotr: Sponsorzy nie inwestują z jakiegoś powodu w ligi Wysp Owczych, tylko w ligi francuską czy angielską, państw o dużym PKB, gdzie inwestycja po prostu w sporym % się zwraca z przychodów ze sprzedanych koszulek, praw transmisji i biletów.