Wpis z mikrobloga

@kolega_z_sasiedztwa:

Mniej religii to więcej ludzi inteligentnych i racjonalnych


Chciałbym usłyszeć argument mający temu dowodzić. Obecnie na świecie jest jakaś pula ludzi zainteresowanych świadomym życiem intelektualnym. Takich ludzi można znaleźć po stronie ateistów jak i teistów. Pozostali, najczęściej nie z własnej winy, nie rozwijają w sobie takiej świadomości. Nawet jeżeli zbiór pt. "Wszystkie religii świata" okazał by się zbiorem pustym to nie implikowało by to (albo ja tego nie widzę), że
...ateusze


@kolega_z_sasiedztwa: sam jestem ateistą od ponad 20 lat. Moje odejście od wiary zaczęło się od pogłębiania wiedzy. Wymagało w tamtych czasach jakiejś odwagi i nonkonformizmu. Gdy patrzę na tą zdziczałą wykopową hołotę, której wydaje się, że są kimś lepszym tylko dlatego, że w stadnym bezmyślnym zrywie porzucili religię odczuwam w ich stronę taki dziwny miks zażenowania z obrzydzeniem.
religia ma bogatą przeszłość jeśli chodzi o ignorowanie nauki i dosyc podstawowych teorii


@nilphilus: ma też bardzo bogatą historię bycia ostatnim bastionem nauki i jedyną instytucją pozwalającą sobie na poświęcanie wielu zasobów na utrzymanie naukowców.