[IdillaMZ]

Pełna zgoda. Szkoda, że Ukraina tego nie rozumie, że to my jesteśmy ich szansą na wejście na salony. Byliśmy jedynymi i jesteśmy szczerymi rzecznikami ich obecności w świecie zachodnim, i w ramach naszej strategii, zrobiliśmy Ukrainie ogromne przysługi.

Jeżeli Ukraina nie pojmie, że lekceważąc wysiłki dużego i bardzo istotnego sąsiada, może spowodować, że Polacy nabiorą niechęci do tak jednostronnego wymiaru naszych stosunków, to może się okazać, że nikogo poza nami specjalnie nie będzie interesować zbliżenie ze strukturami zachodnimi.
Przed narzuceniem naszego punktu widzenia na znaczenie wschodnich buforów UE, na Ukrainę patrzono jak na część podzielonej sztucznie Rosji.

#ukraina #rosja #wojna #geopolityka

[BFyre]

@IdillaMZ: zgadzam się, o ile bardzo kibicuję Ukrainie w tej wojnie i często walczę tu słownie z onucami (bo żeby kibicować rosji trzeba mieć problemy na każdej możliwej płaszczyźnie rozumienia tego konfliktu i naszego interesu), o tyle nie chce mi się bronić ich polityki, która często szkodzi nam, im jako państwu, i setkom tysięcy Ukraińców u nas w kraju do których przez zachowanie ich przedstawicieli narasta niechęć.

[SpalaczBenzyny]

nabiorą niechęci do tak jednostronnego wymiaru naszych stosunków

@IdillaMZ: do czasu aż będą tłukli ruskich to będziemy dla nich przyjaźni,
jak się skończy woja, w domyśle wygrana Ukrainy, to wraz z gratulacjami także skończy się pomaganie i klepanie po plecach a zacznie rozliczanie

tak to wygląda i powinno wyglądać,
chociaż pełno miętkich faj którym wystarczyłyby same gesty, przeprosiny czy podziękowania

[Papudrak]

@BFyre: Ukraina to interesy nie tylko polityków ale też oligarchów, skorumpowanych urzędników czy frakcji politycznych czy nawet agentury obcych państw. Nie koniecznie wschodnich.
Będzie sypanie piachu w tryb współpracy PL/U bo współpraca między nami nie jest w interesie wielu w Europie. Czego jesteśmy świadkami od początku wojny.

[BayzedMan]

tak to wygląda i powinno wyglądać,

chociaż pełno miętkich faj którym wystarczyłyby same gesty, przeprosiny czy podziękowania

@SpalaczBenzyny:

[dqdq1]

Szkoda, że Ukraina tego nie rozumie, że to my jesteśmy ich szansą na wejście na salony.

@IdillaMZ: na jakie salony? Pisu nikt nie chce na „salonach”