Wpis z mikrobloga

#sport #koszykowka #igrzyskaolimpijskie #paryz2024 #plk

Od soboty w Gliwicach, Tallinie i Stambule toczyć się będę turnieje prekwalifikacyjne do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Polska w gr. B turnieju w Gliwicach zmierzy się z:
Węgrami (niedziela, 13:30),
Bośnią i Hercegowiną (poniedziałek, 20:30),
Portugalią (środa, 16:00).

Transmisje na antenach TVP (czyli TVP Sport, sport.tvp.pl, w apce).

Droga przed kadrą Igora Milicicia jest długa i wyboista, FIBA zreorganizowała system kwalifikacji olimpijskich, dając szansę powalczenia o awans na parkiecie większej liczbie zespołów, przez to jednak system stał się skomplikowany, żeby nie powiedzieć nieczytelny. Poniżej postaram się przedstawić drogę, którą każda z reprezentacji zaczynających grę w ten weekend musi pokonać aby zagrać w Paryżu.

Turnieje prekwalifikacyjne zaczynające się lada dzień są dwa: ten „nasz” – w połowie grany w Gliwicach, w drugiej połowie w estońskim Tallinie. Ten drugi w całości rozgrywać się będzie w Turcji. Z obu do właściwych kwalifikacji awansuje tylko dwóch zwycięzców. Oba te turnieje podzielone są na dwie czterozespołowe grupy, a z obu takich grup do fazy pucharowej wyjdą dwa zespoły, grające potem półfinał i finał. Fazę pucharową obie grupy z Turcji rozegrają oczywiście w Stambule, w naszej części dwa zespoły z Tallina przeniosą się do Gliwic. Po dwa najlepsze zespoły grupy z Gliwic i grupy z Tallina (tu zagra Estonia, Izrael, Czechy i Macedonia) zagrają półfinały i finał o przepustkę dalej.

Termin (i gospodarze) turniejów właściwych kwalifikacji jest jeszcze nieznany. Do dwóch zwycięzców z Gliwic i Stambułu dołączy też 6 drużyn z Azji i Oceanii, Ameryk, Afryki (mistrzowie kontynentalni oraz zwycięzcy regionalnych turniejów prekwalifikacyjnych), a także 16 najlepszych drużyn światowego rankingu FIBA bez wywalczonego jeszcze awansu na igrzyska. Przy czym będzie to cała czołówka światowa, gdyż ten awans będą mieli tylko gospodarze – Francuzi i 7 najlepszych drużyn nadchodzącego mundialu, znów wg klucza regionalnego (po 2 najlepsze z Ameryk i Europy oraz po jednym z Afryki, Azji i Oceanii).

Podsumowując, we właściwych kwalifikacjach zagrają 24 zespoły: szesnastka z rankingu światowego (m.in. cała europejska czołówka poza Francją i najlepszą dwójką z mundialu), 6 zespołów z poza Europy i DWA ZESPOŁY Z EUROPEJSKICH PREKWALIFIKACJI. O te dwa miejsce (właściwie to jedno) zaczynamy grę w weekend.

Docelowe kwalifikacje wyłonią 4 zespoły które na igrzyskach dołączą do Francji i siódemki z mundialu na Filipinach, zamykając skład 12-zespołowego turnieju olimpijskiego. Kwalifikacja składać się będą z czterech tym razem 6-zespołówych turniejów, na igrzyska awansują tylko zwycięzcy każdego takiego turnieju (ten system już znamy np. z poprzednich igrzysk).

Licząc od dziś, zespoły takie jak Polska, zaczynające grę od prekwalifikacji, aby zdobyć bilet do Paryża potrzebują minimum 7-8 zwycięstw w 9 meczach.

PS. FIBA przygotowała power ranking naszego turnieju, wynika z niego że Węgry i Portugalia nie powinny być dla nas problemem, a w półfinale po połączeniu grup, spotkamy się zapewne z Czechami albo Izraelem.
PS2. Pewnie oprócz grupy na fb i tu będę wrzucał zapowiedzi naszych poszczególnych rywali.
cultofluna - #sport #koszykowka #igrzyskaolimpijskie #paryz2024 #plk 

Od soboty w Gl...

źródło: ertXsiqIUUqYifdbKj5g5A

Pobierz
  • 4
@esdain: to oczywiste, jaki by nie był system rozgrywek to zagra tam 12 zespołów, w tym z 4-5 z Europy. No ale nie ma co wybiegać w przyszłość, najpierw awansować z grupy, wygrać półfinał i finał tego turnieju (co już będzie wyzwaniem, bo Bośniacy przyjechali w mocnym składzie).