Wpis z mikrobloga

List pożegnalny już wydrukowany. Aby nie zginął zostanie rozesłany jutro rano na meila do najbliższych. To jest ten moment, w którym człowiek doszedł do ściany i aby dłużej, oraz bardziej się nie męczyć postanowił zakończyć to tu i teraz. Wybrałem chyba najbardziej bezbolesną metodę - zaczadzenie w odpalonym samochdozie. Miał być sznur, ale nie wiem czy dał bym radę, a tak tylko usnę i po sprawie. Tylko nie idźcie w moje ślady. Życie jest zbyt piękne, ale niestety nie moje. #zalesie #samobojstwo
  • 158
  • Odpowiedz
@kenay: Panie, weż Pan tego nie rób. Popatrzałam na wpisy; masz syna. Wiem, że pewnie sytuacja jest patowa skoro człowiek posuwa się do takiego miejsca i szuka zewsząd jakiejś wytłoczni, na której mógłby chociaż podzielić się tym co odczuwa, ale naprawdę odbierasz sobie jedyną szanse na lepsze jutro (jakoby by to nie brzmiało). Tym bardziej zabierasz chłopakowi ojca ( ͡° ʖ̯ ͡°) jak coś to PW otwarte
  • Odpowiedz
@spokojnyinformatyk tak, ponieważ gdyby na prawdę chcial odejść z tego świata to by się tym tu nie dzielił, a tak podświadomie myśli, ze może ktoś go uratuje i oby tak było. Będzie chcial to zrobi to jak trzeba.
  • Odpowiedz
@kenay: Ja tak kiedyś napisałem o samobójstwie i na drugi dzień miałem niebieskich i karetkę na chacie, z perspektywy czasu mnie uratowali, zawieźli do psychiatry, a tam zostałem skierowany na dalsze leczenie i wróciłem do względnie normalnego funkcjonowania w społeczeństwie.
  • Odpowiedz