Wpis z mikrobloga

  • 0
@Pandillero: jak będę pamiętał do zrobię. Już wcześniej byłem na takim wyjeździe. Wygląda to tak, że jem śniadanie, od 8 do 16 jeżdżę na nartach. Wracam do hotelu, idę na saunę, jem kolację i około 22 idę spać.
  • Odpowiedz
@pamareum: no i zajebiście. też jeżdżę sam i każdy mój wyjazd narciarski tak wygląda. sam decyduję o której się kładę i wstaję, co jem, o której jadę na stok. możesz się czuć jak wygryw.
  • Odpowiedz