[soldado]

Jak do tej pory wszystko szło dobrze, niestety ostatnio się to zmieniło. Po pierwsze ostatni TK pokazał nowe komórki pod wyciętą pachą. 10 września wracam do Krakowa na chirurgię. Będę poszatkowany jak po spotkaniu z rekinem ???? Muszę wyciąć bo grozi mi przerwanie immunoterapii. Po drugie skutki uboczne. Pokazały się w ostatnim tygodniu a dziś było masakrycznie. Mialem takie drgawki jak na krześle elektrycznym. Do tego nudności i temp. A mój doktur na urlopie. Przechodził ktos tak? Jakieś rady?

#czerniaksoldado #zalesie #chorujzwykopem

[czteroch]

@soldado Mireczku, będzie dobrze. Mnie ostatnio też cieli, zostawili mi kilkanaście szwów. Dużo zdrowia i pozytywnego myślenia Ci życzę.

[Johnny_Revolta]

@czteroch: Glowa do gory mordo!

[czteroch]

@Johnny_Revolta dzięki.

[TP53]

@soldado: Z tego co widzę to nie bierzesz immunoterapii a inhibitory celowane (terapia celowana). Nawet jeśli będziesz musiał zrezygnować z leczenia inhibitorami z uwagi na efekty uboczne lub progresję to pamiętaj, że jest jeszcze immunoterapia (ipilimumab, pembrolizumab, nivolumab i inne), które mają większą skuteczność niż inhibitory. U Ciebie leczenie rozpoczęto od inhibitorów z uwagi na mutację w genie Braf i Mek. Co do operacji to wygląda na to, że masz wznowę

[Destylator_bigosu]

@soldado: jak tam Miras? Trzymasz się?

[soldado]

@Destylator_bigosu: hejka. Pewnie że tak. Wycieli mi 5 węzłów zajętych, podejrzewają że to pozostałości po styczniowej operacji tzw docinka. Leki biorę cały czas i ogólnie czuję się dobrze. W listopadzie kolejny TK więc zobaczymy co wyjdzie

[Destylator_bigosu]

@soldado: super (źe się trzymasz). Trzymam kciuki, zdrówka!