[Gusmag]

#mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #praca #dom #pytaniedoeksperta #pytanie
Nie macie domu, macie 220 tysięcy na koncie. Co robicie w kontekście kupna własnego M?

[Czerwony_jak_WIG20]

@Gusmag: wynajmuję garaż, a resztę inwestuję w Baltonę. Po roku kupuję apartament

[db658d9de50e3168d1434a9d58336bcc056]

@Gusmag: Wrzucam wszystko w obligacje i mieszkam w willi 1000m2 u rodziców.

[Qullion]

@Gusmag: biorę kredyt hipoteczny na 50k i kupuję mieszkanie.

[cotozazycie]

@Qullion: gdzie takie tanie mieszkania?

[cotozazycie]

@Gusmag: ale lepiej z tego co masz zostawić na wykończenie a kredyt dobrać do reszty

[Qullion]

@cotozazycie: w powiatowych miastach na wschodzie, na rynku wtórnym masz taniej chociaż ostatnio coś ceny wywaliło do góry i chcą 330k za 60m2. Ja dwa lata temu znalazłem za 210k

[cotozazycie]

@Qullion: wywaliło bo BK2proc

To gdzie na wschodzie w powiatowym się dobrze mieszka? Jest praca? Rozglądam się za czymś ale szukam czegoś na ostatnim piętrze więc zostają raczej nowe bloki o ile coś w ogóle da się z takim wymaganiem kupić.

[Qullion]

@cotozazycie: Tak na prawdę to Dobrze każdy będzie rozumiał inaczej. Tu z pracą nie jest łatwo, ale jak się w czymś wyspecjalizujesz to nie ma problemu, miasto wojewódzkie jest 25km dalej. Zawsze można iść na kopalnię i też coś się zarobi.
Jak robisz zdalnie to sobie mieszkasz i pracujesz jednocześnie.
Nigdzie w powiatowym na wschodzie nie ma jakiejś rewelacji, tu się po prostu spokojnie mieszka. Samochód trzeba mieć, wszystko jest bardziej