Wpis z mikrobloga

Podczas wynajmowania mieszkania zalało mi łazienkę przez to, że odpływ od pralki był luzem wrzucony do dziury i podczas jej działania zwyczajnie wypadł. Konsekwencja była taka, że drzwi i framugi napuchły. Nie przeszkadzało mi to jak najmowałem mieszkanie, ale teraz zdawałem klucze i powiedziano mi że potrącą mi za wymianę tych drzwi i framugi z kaucji.

Po tej awarii niezwłocznie zgłosiłem to landlordowi, mam pełno zdjęć z tej sytuacji i dowód, że sytuacja była spowodowana błędnym zainstalowaniem pralki. Naprawy samej pralki, odpływu dokonywał landlord. Teraz dostałem informację, że wina jest moja, bo ja odpowiadałem za mieszkanie.
Nie byłem w stanie tego przewidzieć, zobaczyć tego problemu przy odbiorze mieszkania, jak dla mnie landlord powinien płacić za wymianę tych drzwi, bo pralkę montował on.

Kto ma rację, kto powinien zapłacić?

#wynajem #pytanie #prawo #nieruchomosci
  • 14
  • Odpowiedz
@Jurix: oczywiście że oni, nie odpowiadasz za ukryte wady - jak już to ty mogłbyś dochodzić obniżenia czynszu bo mieszkałeś z napuchniętymi drzwiami i framugami. Nie daj się januszom i od razu mów że możecie to wyjaśnić w sądzie
  • Odpowiedz
@Jurix: W instrukcji do mojej nowiutkiej pralki (Samsung) stoi jak wół, żeby przed każdym użyciem sprawdzić czy wąż odprowadzający wodę jest pewnie osadzony w odpływie.
  • Odpowiedz
@Jurix: w mej opinii wina jest twoja. Po pierwsze takie coś zgłasza się bezpośrednio po zdarzeniu a nie przy oddawaniu kluczy. Po drugie jakbyś od razu po zauważeniu wody wszystko dokładnie wytarł to by nie napuchło...
  • Odpowiedz
  • 2
@wiesiu2: 1. zgłosiłem to zaraz po zdarzeniu, oni naprawili ten odpływ. Zrobiłem zdjęcia i zebrałem wodę. Od razu poinformowałem o tym, że drzwi napuchły.
2. zrobiłem to jeszcze w czasie działania pralki, zdążyło napuchnąć
  • Odpowiedz
  • 6
Z doświadczenia wiem ze sprawe z Januszmi krótko ( miałem dwie takie akcje). Zadałeś juz mieszkanie? Miałeś protokół stanu i rzeczy bedacych na mieszkaniu? Jeżeli Ci potrącił kase z kaucji to pismo przed sadowe o oddanie kasy w pełni lub protokół zniszczeń i potrąceń. Jak nie umiesz w takie rzeczy to radca prawny ogarbie.
  • Odpowiedz
@Jurix: Ustawa tak naprawdę zrzuca odpowiedzialność za wszystko na wynajmującego - za sprzęty w mieszkaniu, za instalacje w ścianach, za meble/drzwi/podłogi.

W zamian za to chroni cię przed eksmisją i wchodzeniem landlorda do mieszkania. Jak dla mnie to #!$%@? wywalczysz, ale się naszarpiesz pismami i myśleniem o 1000 PLN przez kilkanaście miesięcy.
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: juz samo to ze myslisz najemce i wynajmujacego, pokazuje ze nie masz pojecia o czym mowisz i nie znasz ustawy. Bez obrazy :)
@Jurix tylko to nie Ty wpinales pralke, a wlasciciel. Moim zdaniem to podchodzi po instalacje wod-kan i jest to na glowie wynajmujacego.
  • Odpowiedz
@KromkaMistrz: Sąd rozstrzygnie, kasa z kaucji i potrącenie jest u landlorda, a OP niewiele zrobi bo radca prawny i jego pierwsze pismo to już 20-30% kwoty roszczenia, pozew cywilny z opłatą sądową i kosztami zastępstwa procesowego też go nie zachęcą.

Wynajmujący to ten który wynajmuje mieszkanie, a najemca to ten który wynajmuje mieszkanie. Rozróżnienie jest bardzo proste i intuicyjne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz