Wpis z mikrobloga

Też macie problem ze zrobieniem czegoś dopóki już nie jest absolutny deadline i naprawdę musicie a wcześniej po prostu przepalacie czas?
  • 65
  • Odpowiedz
@bArrek: miałem miesiąc na zrobienie taska, siadłem do niego w ostatnim tygodniu sierpnia, klepiąc po 12h dziennie i ostatecznie dowożąc w terminie.
Poza lekkim niedospaniem, w sumie same plusy- ludzie myślą, że dostałem ciężkie zadanie, nic poza tym taskiem nie robiłem, a jak ktoś coś chciał to widząc ilość roboty sam się wycofywał.
  • Odpowiedz