Wpis z mikrobloga

@BROKOLINI92: Kretyńskie bo raz, jak już dostaniesz trt to zapoda Ci dawkę która wiele w Twoim życiu nie zmieni. A dwa to endokrynolodzy w Polsce prowadzą TRT w taki sposób, że lepiej zgłosić się do takiego mnie czy @Kasahara.
  • Odpowiedz
@unknownledger czytam historie ludzi na grupach którzy korzystają z usług endokrynologów/andrologów. Dostają protokoły w stylu 100mg/14dni albo nebido, jakieś kosmiczne ilości inhibitorów aromatazy. Oczywiście zdarzają się takie pomysły jak Clomid/androtop/monoterapia HCG czy inne wynalazki które na dłuższą metę się nie sprawdzają.

ps. dr Alicja, Marta Mazur, męska klinika i pewnie ktoś się jeszcze znajdzie, nic do nich nie mam. Z pewnością jeśli masz kasę (duzooo kasy) to prowadzenie u nich jest OK.
  • Odpowiedz
Marta Mazur, męska klinika


@neonGlou: nie polecam męskiej kliniki, skorzystałem z ich usług bo zapewniali, że liczy się to co czuje pacjent a nie konkretna wartość trt. Zrobiłem badania, wyszło 450, dostałem odmowę bo za dużo xD mimo, że czułem się słabo bo mój poziom przy którym dobrze się czuje (naturalnie) to okolice 600.
  • Odpowiedz
@Szkolna17PsychoFan: I co kasa w błoto? Ile zapłaciłeś? Tego właśnie się obawiam w przypadku Anny czy Alicji.
Ja w wieku 18lat mialem koło 500T calkowitego, ale zero zarostu ani owlosienia na brzuchu/klacie, dopiero majac 19lat po miesiącu zastrzykow enanka(kupionego od goscia z silowni) magicznie pojawiac zaczal mi się zarost na twarzy, wlosy na brzuchu/klacie.. to z takich bardzo wyraznych efektów.
  • Odpowiedz