Aktywne Wpisy
arahooo 0
Wybieramy najładniejszą Polkę. FINAŁ! Klaudia Halejcio vs Izabela Krzan #ladnapani #rozowepaski
Kto ładniejszy?
- Halejcio 49.6% (134)
- Krzan 50.4% (136)
pmg98 +54
Generalnie rzadko kiedy się tu udzielam, ba - nigdy się nie udzielałem, ale regularnie przeglądam i czytam tag. Widzę, że na tapecie ostatnio pojawia się Gracjan Szadziński - i ci, którzy trochę bardziej śledzą sportowe MMA w Polsce pewnie wiedzą, że to nie jest gość z pierwszej łapanki czy ex-zawodowiec dorabiający do emerytury.
Siedzę w tej "branży" już kawał czasu i uwierzcie mi - zawodnicy z Pomorza Zachodniego (głównie Szczecina i Stargardu)
Siedzę w tej "branży" już kawał czasu i uwierzcie mi - zawodnicy z Pomorza Zachodniego (głównie Szczecina i Stargardu)
Jestem alkoholikiem. Pewnie teraz wyobrażasz sobie kolesia, który pije aż mu się film urwie, od którego wiecznie śmierdzi gorzałką I trzęsą mu się ręce, dopóki nie walnie chociaż jednego kielicha lub browara.
Nie dziwię się bo sam kiedyś tak właśnie myślałem i tym wypierałem swój alkoholizm.
Mój problem jest zgoła inny. Wódki nie lubię i ostatni raz piłem ją piętnaście lat temu na swoim weselu,symboliczny kieliszek, na gorzka wódka gorzka (swoją drogą po co pić coś by zaraz potem zabijać smak tego jakimś sokiem lub colą?), wino wypije czasem lampkę lub dwie do niedzielnego obiadu.
Ale piwo to już inna sprawa. Codziennie wieczorem, gdy już dzieciaki śpią to wypijam trzy, cztery piwa. Oczywiście po takiej dawce jestem powiedziałbym wstawiony ale rano wstaję wypijam kawę i wracam do normalności.
Później w ciągu dnia nawet nie myślę o piwie. Powiedziałabym wręcz że w ciągu dnia piwo mi tak nie smakuje i czuję się bardziej otępiały po wypiciu jednego niżbym wypił je wieczorem.
Nie mam też problemu z odstawieniem piwa na kilka dni. Ot, wieczorem chcę się mi bardziej pić i gorzej śpię. Ale po kilku dniach po prostu mam ochotę się napić piwa i ulegam tej pokusie. I tak w koło Macieju.
Wiem że powinienem udać się na jakąś terapię ale udaje że tego nie potrzebuje bo przecież wyniki badań mam w normie. Z drugiej strony boję się że będę więcej pić bo jeszcze kilka lat temu wystarczały mi dwa piwa przez weekend.
Może jak to napiszę to zmotywuje mnie to by wziąć tyłek w troki i udać się do jakiegoś AA lub terapię.
#alkoholizm #alkohol
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: Prosta droga do zapalenia trzustki, albo i nawet raka.
Alkohol w każdej ilości zwiększa ryzyko raka, obniża samopoczucie i powoduje chroniczne zmęczenie.
Zobacz co to aldehydy octowy i jak działa na organizm.
Mi ostatnio pyknął miesiąc bez grama alkoholu i jestem szczęśliwy :-)
10 lat temu piłem sporadycznie, od święta
8 lat temu piłem w każdy weekend kilka piw, wódka sporadycznie
6 lat temu wypijałem czteropaka 3-4 razy w tygodniu
4 lata temu było to już 6-7 piw 3-4 razy w tyogdniu
(Nadal nie jestem alkoholikiem, przecież mogę nie pić kilka dni, chodzę normalnie do pracy, tylko wieczorami lubię się otumanić,
Mam znajomego który po alkoholu był agresywny, nałogowiec. Ponad 20 lat temu zdecydował że nie będzie pił i nie pije. Tak po prostu¯\(ツ)/¯