Wpis z mikrobloga

Mirki, moja przyjaciółka zapisała się do komitetu wyborczego z racji, że chce dorobić. Zastanawia się tylko czy tam serio się siedzi od 7 do 21 (wg google)? XDDDD Bo to pewnie wyjdzie z 20 zł na godzinę.
#wybory #polityka
  • 8
  • Odpowiedz
@pszemek55: Pewnie miałeś na myśli komisję wyborczą.
Ktoś będzie miał niezłe zdziwko jeśli myśli, że tylko do 21. Wtedy są zamykane lokale, a potem zaczyna się liczenie. Przy większej komisji, dodając do tego teraz liczenie referendum, nie ma szans, by przed północą skończyli pracę.
Przy czym z reguły komisja dzieli się na 2 zespoły i podczas samego głosowania się zmieniają, a na liczeniu są już wszyscy.
  • Odpowiedz
  • 0
@tomasz-kalucki: tak o to właśnie chodzi, wybacz za wprowadzanie w błąd.
Nie pomyślałem o tym podliczaniu, ale no rzeczywiście kijowo to dla nich wygląda biorąc pod uwagę ilość godzin i te kursy xdd
  • Odpowiedz
@pszemek55: Zakładam że ta przyjaciółka będzie szeregowym członkiem to dostanie 600pln.
W praktyce, w samym dniu wyborów będzie pracować koło 12godzin więc wyjdzie jej jakieś 50pln za godzinę. Do tego szkolenie bezpłatne, na które teoretycznie trzeba iść i kiedyś trwało koło 2godzin, teraz pewnie dłużej bo jeszcze omówienie referendum im dojdzie.
  • Odpowiedz