Wpis z mikrobloga

Scenarzysta forsę wziął, POtem zaczął pić. I z dialogów wyszło dno, zero, czyli nic.

Jak w każdym dobrym serialu mamy:
- nieporadnego życiowo (Krzyś).
- rodzina z Ameryki, która przysyła dolary (Srawek).
- pomogera, prywatnie olkoholika (Aron).
- samca alfa, który sieje postrach na dzielni (Olo).
- mocnego w gębie, który i tak na końcu ucieka (Pato).
- przyjaciel rodziny (Rafał).
- wątek polityczny (Czeczet).
- nawróconego (Meksykano).
- wujek dobra rada (Barnej).
- dedektyw (Sum).
- epizodyści (Radek ze szrotu, Niemiecki, Paweł z Knyszyna etc.).

Możliwości rozwoju scenariusza są nieograniczone. Coś pominąłem? Miłego oglądania.

#kononowicz
  • 3