Wpis z mikrobloga

Hejka Mirki
Dobijcie mnie... Kończę dziś 32 wiosny, wczoraj uciekłem z Podlasia I #emigracja w okolice Berlina, zostawiła mnie narzeczona, boję się nowej pracy no i nie znam Niemieckiego.
Wczoraj w sklepie miałem takiego stresa robiąc zakupy że w głowie się nie mieści.
Ehhh dziś śpię u ziomeczka na podłodze i jutro pierwszy dzień w pracy i współpracownik ma mnie zabrać do siebie na mieszkanie na 2tyg.
Boję się Mirki :(
#wykop30plus #niemcy #przegryw
lukasz-sumo - Hejka Mirki 
Dobijcie mnie... Kończę dziś 32 wiosny, wczoraj uciekłem z...

źródło: temp_file8070604659730490980

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
  • 3
Nie umiem w oznaczenie wszystkich ale dziękuję za miłe słowa jestescie wielcy ( ʖ̯)
Byłem już raz w Berlinie i się krzywo na mnie patrzyli że mówię do nich po angielsku i z wyrzutem mówili żebym mówił po Niemiecku jak już u nich jetsem... Ale to normal chyba w każdym kraju.
  • Odpowiedz
  • 5
@lukasz-sumo znajomy mieszka z żoną i dzieckiem w DE, nie zna nic prawie niemieckiego, a firmę własną wykończeniową prowadzi i żyje im się zajebiście.

Też przerabiałem kiedyś emigrację, strach minie, się otrzaskasz i będziesz kombinował jak sobie poprawić sytuację. Z fartem mordo, będzie git.
  • Odpowiedz
@lukasz-sumo: Działenie na wariata/desperata ale może sie uda. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Skoro nie umiesz niemieckiego to zaczynasz się uczyć go natychmiast od razu !
1. nauka jakiś 25-30 słów dziennie, ja potrafiłem się uczyć do 100 dziennie, ale zlewały się i wymagało to sporego wysiłku intelektualnego w dłuższym czasie. Po miesiącu będziesz znał 800-900 słow co będzie pozwalało na najbardziej prymitywną formę komunikacji. Po trzech na
  • Odpowiedz
@lukasz-sumo: aż sobie przypomniałam jak przyjechałam do Monachium 18 lat temu i nawet biletu na S-Bahn nie potrafiłam kupić. W ręce jedyne 40 euro i zerowa znajomość języka. A teraz mam niemieckie wykształcenie, dom na niemieckiej wsi i nawet paszport niemiecki.
  • Odpowiedz
Nie pisz tak. On ją kocha


@rad_kop: Też taką jedną kochałem, kiedyś przy znajomych chciała iść z moim bratem do niego. Mimo tego, że miał narzeczoną. Grzecznie odmówił, ale to mi dobitnie pokazało jak naprawdę jest z tymi babami. lukasz-sumo pewnie jeszcze się sporo dowie po tej akcji.

Okazuję wsparcie i dobre słowo, bo wiem jak to jest.
  • Odpowiedz
@lukasz-sumo: W Berlinie ciężko jest się utrzymać i znaleźć mieszkanie. Z pracą tam łatwiej. Miej w głowie, że Berlin to być może jest tylko przystanek. Jeśli zamierzasz zostać w Niemczech to pomyśl o innym mieście.
  • Odpowiedz
Kończę dziś 32 wiosny, wczoraj uciekłem z Podlasia I #emigracja w okolice Berlina, zostawiła mnie narzeczona, boję się nowej pracy no i nie znam Niemieckiego.


@lukasz-sumo: Nie jesteś pierwszy, który wyjechał z kraju bez znajomości języka. To nie jest koniec świata, ogarniesz ten temat. Zacznij od aplikacji, które pomagają uczyć się języka. Na początek kilka zdań, które pomogą ci poruszać się po mieście, w sklepie. Początki będą ciężkie, ale nie poddawaj
  • Odpowiedz
@lukasz-sumo już tam jesteś. Pierwszy krok za Tobą. Trzymaj się dobrych znajomych ale nie za blisko. I pamiętaj jak Polak Ci za granicą nie pomógł to już Ci pomógł:) a tak na serio to dasz radę nie panikuj i jak znasz się na robocie to nie rób z siebie niewolnika to są tacy sami ludzie jak wszędzie i maja swoje kompleksy.
  • Odpowiedz
@lukasz-sumo No i pamiętaj o kolegach którzy Ci pomogli. Odwdzięcz się w jakiś sposób jak staniesz na nogi i zaznacz ze im dziękujesz za pomoc. Czasem jest tak ze ktoś komuś pomoze a potem ten drugi się na niego wypina jak obrośnie w skrzydełka. Czasem jest tak ze druga strona odwdzięczy się ale pierwszej ciagle za mało. I nie siedź po ludziach za długo. Szukaj swojego lokum lub płac za pobyt jak
  • Odpowiedz