Wpis z mikrobloga

Założyłem z ciekawości profil na tinderze jako #rozowypasek , dałem zdjęcie samej twarzy z jakiegoś generatora, tak na oko 7/10 + kilka losowych memów i..

NIE SPODZIEWAŁEM SIĘ TEGO, CO SIĘ WYDARZY PÓŹNIEJ

Znaczy spodziewałem się sporej ilości par, ale nie tego, że co drugie przesunięcie w prawo = match.

Wiadomo, wyłowić kogoś wartościowego w tym szambie jest ciężko, ale czy niebiescy mają łatwiej? Nie.

Eksperyment uważam za udany. Jedynie ucierpiała moja godność, która dostała potężnym ciosem żenady.

PS, jeszcze jedna cenna obserwacja, mężczyźni traktują kobiety strasznie przedmiotowo, jakby jakąś rzecz do zdobycia. Zresztą, dziewczyny same na to przyzwalają, traktując się jako przedmiot. Strasznie mało jest wartościowych ludzi ja tym Świecie, z szacunkiem do siebie i z zasadami.

#tinder #niebieskiepaski #podrywajzwykopem

  • 2