Wpis z mikrobloga

@nowyrozdzialzycia: Wrzucaj sobie hajs na revoluta. Wtedy masz to księgowane jako płatność i równie dobrze możesz zwrócić sobie hajs na konto. Oczywiście na revoluta wpłacasz kartą albo podpinasz kartę pod google pay i wpłacasz z google pay.
  • Odpowiedz
@telemach20: +1 rzeczywiście tak jest, zatem wymagają po prostu transakcji kartą czyli stricte zakupu/sprzedaży w co oczywiście wliczany jest podatek, a nie jak przy przelewach gdzie go nie ma czyli musi być to translacja kontrolowana/oplacana. A nie wiesz może jak to obejść bez takich translacji xd? Albo można zlikwidować kartę i uniknąć opłat płacąc tylko blikiem?
  • Odpowiedz
@nowyrozdzialzycia: Revolut to usługa z wirtualnymi kartami (możesz też zamówić fizyczną). Coś w stylu zagranicznego konta, które możesz doładowywać kartą / google pay. Generujesz ile chcesz kart wirtualnych i doładowujesz je na taką kwotę, jakiej płatności chcesz dokonać. Super sprawa dla osób, które nie ufają płatnościom online ;) Dodatkowo możesz sobie w ten sposób zrobić limit na wydatki, wysyłać innym pieniądze bardzo szybko między revolutami itp. Szybko zakłada się konto i
  • Odpowiedz
@cichyluki88: naprawdę mi to super wytlumaczyles, już mniej więcej wiem co i jak, ale tutaj jest kwestia że jaki interes ma w takim razie revolut dając takie usługi zupełnie za darmo i dlaczego czeka się na wypłatę gotówki do 2dnji czy to są po prostu kwestie logistyczne? I czy zawsze i w każdej ilości można wypłacić pieniądze z revoluta na swoje konto bankowe tutaj w PL?
Po prostu ja nie wierze
  • Odpowiedz
@nowyrozdzialzycia: Zarabiają na tym, że obracają Twoją gotówką ;) Dodatkowo płatna jest karta fizyczna, płatne jest przewalutowanie (a masa ludzi właśnie do tego używa revoluta), wypłaty z bankomatów z karty revolut są płatne.
https://www.revolut.com/pl-PL/legal/standard-fees/
Tutaj masz wszystkie opłaty. To do czego ja używam revoluta czyli płatności online, wirtualne karty i wypłaty na swoje konto, jest za darmo :)
Na wypłatę czekało się nieraz 2 dni, bo szły z konta zagranicznego, ale
  • Odpowiedz
@nowyrozdzialzycia: Aktualizacja. Dzisiaj się dowiedziałem, że płatność internetowa kartą nie wlicza się w aliorze do kategorii "płatność kartą" więc opcja z revolutem w Aliorze nie działa. Dowiedz się, czy w ing płatność internetowa kartą jest rozliczana jako "płatność kartą"
  • Odpowiedz
@cichyluki88: właśnie wczoraj założyłem revoluta i zobaczę dzisiaj albo jutro czy w ING idzie to w transkację, ale myślę że jak w aliorze nie pyklo to w ING pewnie też albo to kwestia czasu ale może zobacze. A wcześniej w aliorze puszczało to w płatność karta? Jak teraz myślisz kombinowax? xd oczywiście jak nie wyrobisz w transakcji w miesiącu
  • Odpowiedz
@nowyrozdzialzycia: Ja do tej pory robiłem to w PKO BP pod koniec miesiąca, jak akurat mało płaciłem w sklepach. W aliorze konto mam świeże, bo ewakuuję się z pkobp. Działało mi też w bnp, w którym konto dopiero co zamknąłem.
  • Odpowiedz
@cichyluki88: dzwoniłem i mówiła, że jeśli trzeba podać dane karty aby wykonać przelew to wtedy jest to transakcja i zalicza się do jako takiej. Dzisiaj wpłaciłem na kartę na revolut i rzeczywiście uznało mi to jako transkqcje, także w ING działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@nowyrozdzialzycia: Dzięki za info. No niestety w aliorze zarówno w oddziale jak i na infolinii mówią, że płatność internetowa się nie wlicza do 300zł, które muszę wydać kartą. Na szczęście polikwidowałem inne rachunki, a z jednego 300zł nie będzie już problemem. Wcześniej jak miałem 2-3 konta, to revolut był jedynym sensownym rozwiązaniem.
  • Odpowiedz
@cichyluki88: no lipa w tym aliorze jak revolut odpada i pozostaje tak jak piszesz zmniejszyć konta bankowe, no ale życie.
Spoko, niemniej dzięki również Tobie za takiego protipa no i w sumie podoba mi się ten revolut narazie :) zobaczymy jak długo
Pozdro
  • Odpowiedz