Wpis z mikrobloga

@SolarisYob: już chyba stara jestem, bo nie wiem, jak można coś takiego na siebie założyć. Kiedyś to wstyd był jak się podwinęła spódniczka i zrobiło się "kino bambino", a teraz dorosłe baby same dupsko pokazują, a potem płaczą, że faceci gwałcą je oczami. Oczywiście one ubierają się tak dla siebie, bo lubią jak im się wrzyna kawałek materiału w rów i w ogóle im tak wygodnie i wcale to nie jest
  • Odpowiedz
@nocnica odczuwam to samo, a w tym roku trzydziestka. Fajnie w tym wyglądają kobiety, nierzadko nawet lepiej w takich ciuchach, jak nago (wiadomo, jak mają odpowiednią figurę), ale co nimi kieruje, żeby w taki sposób zdobywać atencję, to nie rozumiem. I nie zrozumiem chyba nigdy.
Czytałem kiedyś w "super smutna i prawdziwa historia miłosna" (polecam, ciekawa wizja przyszłości i "relacji" jakie ludzie będą tworzyć) o zupełnie przezroczystych legginsach i majtkach, bo to
  • Odpowiedz
@nocnica Jesteśmy zwierzętami a to po prostu instynkt który podświadomie zmusza kobiety do pokazywania wdzięków potencjalnym samcom by zachęcić ich do kopulacji a co za tym idzie prokreacji na rzecz przedłużenia gatunku. Tak jesteśmy aż tak prości.
  • Odpowiedz
już chyba stara jestem, bo nie wiem, jak można coś takiego na siebie założyć. Kiedyś to wstyd był jak się podwinęła spódniczka i zrobiło się "kino bambino", a teraz dorosłe baby same dupsko pokazują, a potem płaczą, że faceci gwałcą je oczami. Oczywiście one ubierają się tak dla siebie, bo lubią jak im się wrzyna kawałek materiału w rów i w ogóle im tak wygodnie i wcale to nie jest dla atencji...
  • Odpowiedz