Wpis z mikrobloga

O tym jak Napierała stał się niewolnikiem własnej tezy

Nie chcę tutaj pisać kolejnych paragrafów poświęconych niejako próbie scharakteryzowania portretu psychologicznego doktora, bowiem czyniono to na tym tagu wielokrotnie, ale chcę się skupić dziś na czymś innym - pierwotnej potrzebie naprawiania Polski, Polaków, obalaniu mitów historycznych pokutujących w naszej świadomości narodowej aż do płynnego przejścia do ojkofobii w jej najczystszej postaci.
Otóż jak zapewne większość z Was zauważyła - jakiekolwiek starania Polski na arenie międzynarodowej czy próby polepszenia swojej pozycji w świecie przez doktora są torpedowane. Z obalania mitów doszliśmy do pewnego punktu absurdu, w którym to dowiadujemy się, że Polacy w swojej historii de facto nic nie osiągnęli. Każde większe sukcesy są na różne sposoby deprecjonowane. Przykład? Proszę bardzo:

Curie-Skłodowska? No ona to w sumie bardziej dzięki tej Francji. Chopin? A jaki tam z niego Polak....zresztą klasycy wiedeńscy zdecydowanie lepsi. Mickiewicz? A poczytajcie se lepiej Dostojewskiego, zjada dupą Mickiewicza. Łukasiewicz rewolucjonista w przemyśle chemicznym, wynalazca lampy naftowej? Oj no to jeden Łukasiewicz, zresztą X (i tu wpiszcie dowolny naród, najlepiej zachodnioeuropejski) już dawno prowadził nad tym prace. Enigma? Gdyby nie Brytyjczycy i Francuzi, to nie byłoby mowy o tym sukcesie, więc niech Polacy się już tak nie brandzlują, że coś tam pomogli.
Doktor idzie nawet dalej i nieśmiało (a ostatnio coraz śmielej) ryzykuje stwierdzenie, że taka Brazylia miała podczas II wś większy wkład w pokonanie Niemców, bo w pewnym okresie wojny mogła wystawić więcej dywizji niż my xD.

Czyli jak sami widzicie - tu już nie chodzi o jakieś tam obalanie mitów. Tutaj mamy do czynienia z regularnym deprecjonowaniem naszych osiągnieć, naszej historii do absolutnego zera przy jednoczesnej apoteozie Francji i pisaniu peanów na jej cześć. Każde nasze potknięcie czy to na szczeblu dyplomacji czy ogólnie prowadzonej polityki (gospodarczej, wewnętrznej - jakiejkolwiek) jest demonizowane i hiperbolizowane do poziomu absurdu, a gdy we Francji mamy regularne rozróby i pacyfikowanie protestujących metodami jakich by najbardziej opresyjny i obrzydliwy reżim się nie powstydził - doktorek potulnie ten fakt przemilcza, no bo jak fakty nie zgadzają się z jego wizją Zachodu i w ogóle świata - tym gorzej dla faktów. Ale pamiętajcie - to tam jest ostoja demokracji i cywilizacji.

Nie wiem, jeśli ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia w temacie właśnie tej szeroko zakrojonej ojkofobii doktorka, to bardzo chętnie poczytałbym jeszcze jakieś inne głosy, bo jak dla mnie to już jest pewna pułapka, w którą doktor sam się wpędził i z której już "nie wypada" za bardzo wybrnąć. Trzeba iść dalej w zaparte jak krnąbrne dziecko.
#napierala
Makavlani - O tym jak Napierała stał się niewolnikiem własnej tezy

Nie chcę tutaj pi...

źródło: mysliciel

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@Makavlani: Generalnie nie jestem do końca w temacie, ale akurat praktycznie wszyscy Polacy, którzy osiągnęli historycznie coś wielkiego żyli i pracowali za granicą, tu by nic nie zrobili. Przykłady na szybko: właśnie Sklodowska-Curie, Jan Czochralski, Stanisław Ulam, Hilary Koprowski czy też Leon Sternbach.
  • Odpowiedz
@Makavlani Piotrek na typowo wschodni sposób stara się dyktować i forsować swoją wizję świata, padło na Polskę dlatego że jest człowiekiem z ambicjami za to bez talentu i umiejętności, od wybuchu pelnoskalowej wojny na Ukrainie dwoi i troi się aby umniejszyć Polsce bo zwyczajnie sukces innych go boli. Mity i meandry historii to tylko przykrywka dla kolejnych fal frustracji jakie miotają tą żaglówką napierałową.
  • Odpowiedz
@Makavlani: Tylko tezy?! Sądzę, że obecnie jest też niewolnikiem czata. Już chyba 4-5 razy rezygnował z Bartowego contentu, by wrócić jak mu zasięgi spadały lub czat się dopraszał. xD
  • Odpowiedz
o czym moze bedzie wiecej to mnie osobiscie dotknela jedna kwestia w kwestii Ukrainy. Gdy Polska kierujac sie wartosciami zachodnimi wspierala Ukraine ponad swoje sily a Ukraina jak zdiagnozowal Napierala "kopnela nas w dupe" po tym Napierala powiedzial ze to swietnie i to super ze Ukraina gra twarda wschodnia karta real politic i na te wartosci pluje bo to obala jakies rzekomo istniejace gdzies iluzje o Polsce ale jesli jakis Polak jest
  • Odpowiedz
@Makavlani: oj tak bardzo prawda swoją drogą ciekawe po ilu milisekundach dostałbym hide user from channel za wklejenie tego w jakimkolwiek miejscu na kanale Pietrasa
  • Odpowiedz