Wpis z mikrobloga

Ja to w ogóle nie rozumiem jak dorosły facet może się bawić w jakieś tuningowanie i się spuszczać nad tym, że jego samochód ma tyle i tyle mocy i kogoś tam wyprzedził na autostradzie. Albo ścigać się z randomowymi użytkownikami drogi. No umysł na poziomie chłopca, wiek podstawówka. Jeszcze rozumiem jakieś wyścigi na torach gdzie są zakręty i trzeba się wykazać jakąś umiejętnością, ale wyścigi na mieście albo autostradzie gdzie jedyną umiejętnością jaką trzeba się wykazać to ruch nogą i wciśnięcie gazu i podniecanie się tym, że się kogoś "wzięło" to świadczy o tym, że ktoś jest debilem. To już ściganie się i wygranie z kimś na rolkach albo wrotkach to większe osiągnięcie.

#samochody #smiertelnewypadki #wypadek
  • 31
  • Odpowiedz
ale wyścigi na mieście albo autostradzie gdzie jedyną umiejętnością jaką trzeba się wykazać to ruch nogą i wciśnięcie gazu i podniecanie się tym, że się kogoś "wzięło" to świadczy o tym, że ktoś jest debilem

Z autostradą sie zgodze że wystarczy wcisnąć gaz, ale na miescie jest kilka trudych aspektów np. przeciskanie sie między autami. Żeby to sprawnie robić to trzeba mieć duże umiejętnosci
@nieocenzurowany88:
  • Odpowiedz
@nieocenzurowany88: tez nie rozumiem jak dorosly chlop moze jarac sie komputerami, podniecaniem ile mA FPS czy jakichs innych taktowan procesorka albo RAMU xD cyrk i dziecinada totalna. Albo jakies grzyby, ruby, kto to widzial widizial zeby powazny, zdrowy, dorosly chlop lazil po lesie jak jakis debil albo siedzial i gap sie w wode xDDD
albo silownia, to jest dopiero dziecinada xD przerzucanie ciezarow zeby potem porownywac siusiaki z kolegami zamiast zajac
  • Odpowiedz
@nieocenzurowany88: na co dzień jeżdżę sportowym autem i zrobiłem tuning np. hamulców, kupiłem najlepsze opony, co uratowało raz dzieciaka. Konie też bym podniósł, ale mam jedną oś tylko więc bez sensu, bo jak czasami wjeżdżam pas rozbiegowy, a ludzie zamiast wbić na autostradę/drogę ekspresową to zwalniają, bo nie widzą miejsca xD to szybka wbita na sąsiedni i już na liczniku 90km/h, a nie zwalniam i czekam aż ktoś pokroju malucha poczuje
  • Odpowiedz
@nieocenzurowany88: ja też nie czaję tego słynnego "picowania" fur, wydają kupę kasy na jakieś zderzaki karbonowe, wydechy i wioskowe oklejenie. Jeszcze rozumiem jakby składali to pod jakieś wyścigi ale oni tworzą nie użyteczne auta które są głośne, mają dużo mocy i mogą stać ci najwyżej w garażu. I jeszcze ta podnietka #!$%@? filmem Szybcy i Wściekli xdd
  • Odpowiedz
@Retoryk dokładnie kolega miał kiedyś Volvo 1.9 td diesel dokładnie takie same jak ja no i ja jechałem 45 minut z jednego miasta do drugiego a on jechał 26 a nie będę ukrywał że sam miejscami przekraczałem prędkość nie chodzi o auto tylko o mentalność o to na co ma się w głowie auto to tylko pomaga w tych głupocie
  • Odpowiedz
@Messix: Ale członkowie klubu pcmasterrace, grzybiarze i sportowe świry swoim hobby nie zabijają ludzi xD Ludzi tuningujących auta i #!$%@?ących po publicznych drogach porównałabym raczej do typów którzy zamiast osiągać sukcesy w sztukach walki #!$%@?ą żonę. Podejrzewam że oni są zbyt #!$%@? żeby zdziałać coś na torze i mieć jakiekolwiek wyniki np na rajdach więc rekompensują sobie swój brak talentu udając cwaniaków na publicznej drodze.
  • Odpowiedz
ale wyścigi na mieście albo autostradzie gdzie jedyną umiejętnością jaką trzeba się wykazać to ruch nogą i wciśnięcie gazu i podniecanie się tym


@nieocenzurowany88: No właśnie na torze trzeba mieć umiejętności aby poczuć się lepiej od innych. A w ruchu ulicznym wystarczy dużo kasy na samochód i głupota.
  • Odpowiedz
@Monke: ludzie tuningujacy auta tez nie #!$%@? i nie zabija ludzi, tylko trafiaja sie elementy i #!$%@? jak w kazdej innej grupie spolecznej. Dasz debilowi matiza to tez bedzie #!$%@?. Tak samo pc master rejs moze byc zbokiem i gwalcicielem bo mu leb sie lasuje od czytania wykopu i takich madrosci wykopkow i wrzucania wszystkich do jednego wora
  • Odpowiedz
@Retoryk A jednak jest to kwestia mocy. Gdy masz kosmiczny kokpit, głośny silnik z "przyjemnym" rykiem (co kto lubi) i taki który ledwo dotkniesz to już masz 100km/h, to duuuuzo łatwiej o wyzwolenie jakichś zachowań.
  • Odpowiedz
No umysł na poziomie chłopca, wiek podstawówka. Jeszcze rozumiem jakieś wyścigi na torach gdzie są zakręty i trzeba się wykazać jakąś umiejętnością,

@nieocenzurowany88:
Ja lubię efekt przyspieszenia czy chwilowej pod/nadsterowności, ale nie bawi mnie 200-300 kmh.
Czy to dziecięce? Kocham tez góry, nie analizuję dlaczego, po prostu lubię.
  • Odpowiedz
@Messix: tak samo ktoś w tuningowanym samochodzie może zawsze jeździć zgodnie z przepisami i być gwałcicielem, słabe porównanie. Hobby polegające na tuningowaniu samochodów jest bezpośrednią przyczyną śmierci na drogach, pcmasterrace nie zabije nikogo swoim podkręconym prockiem. Tylko wiesz, pcmasterrace kręci te procki nie po to żeby później na tym podkręconym procesorze grać w pasjansa, tak samo nie powiesz mi chyba że typy tuningują swoje samochody po to żeby jeździć nimi zgodnie
  • Odpowiedz