Wpis z mikrobloga

Hej, doradźcie co robić, życiowe rozterki here.

Wynajmujemy z żoną we Wrocławiu 50m2 za 3800zl ze wszystkimi opłatami. Zdaje sobie sprawę ze to patologia tyle kasy wywalać w śmietnik tym bardziej ze od kwietnia przyszłego roku będziemy mieć bombelka, ogólnie to mieszkanie dla naszej 2ki z psem już jest za ciasne. Z plusów tego mieszkania, to 10m z buta do pracy i spoko standard, ale chów typowo klatkowy polaka pospolitego :)

Dlatego chcieliśmy kupić mieszkanie we Wrocławiu i wszystko szło dobrze póki nie wszedł bk2% gdzie ceny wywaliło o 20% w górę i już nawet nie kupisz 60m2 za 600tys od dewelopera do wykończenia. A jak się coś trafi, to dojazd do pracy 1-1,5h, bo korki koreczki :)

Wiec daliśmy spokój z miastem, mowie poszukamy domu poza miastem, bo oboje dorastaliśmy w domach jednorodzinnych i nie czujemy się szczęśliwi w mieszkaniu i miasto nie jest nam do końca potrzebne. A jak się trafi coś w okolicy 100km od Wro to nawet do pracy w godzinę może dojadę - niestety 10 lat w ecoommerce i 5 lat jako manager i nie dorobiłem się zdalnej, bo zawsze jestem "potrzebny na miejscu" :(

Plan spoko gdyby nie fakt że wszystko w przedziale 500-600tys to nieźle chrupki do remontu, wiec znowu złapał mnie bezsens zadłużania się na 35 lat przy racie ok 3k zl z dopłatami a bez dopłat ok. 5k i do tego wizja remontu za min. 100k przed narodzinami bombelka i to przy założeniu że większość sam będę robić, a gdzie tu czas na prace i zarabianie.

I teraz do sedna moja babcia na Podlasiu proponuje dom (wiadomo cały do remontu, dach, instalacje wszystkie, ściany itp) w zamian za dochowanie i opiekę do grobowej deski.

Rozważam to z żoną bo myśl o lichwie na drugą połowę życia mnie przeraża, ale z drugiej strony jest opieka (chociaż to najmniejszy problem), jest wieś bez żadnych perspektyw na Podlasiu jeśli z pracą zdalną mi nie pójdzie czego się trochę obawiam, dodatkowo "rodzina" która oczekuje ze raz w roku będzie sobie mogła przyjechać jak do siebie, na groby i odwiedzić babcię. I nie byłoby nic w tym złego, gdyby nie fakt, że z rodziną mamy kosę od 10 lat, bo siostra ojca zrobiła ze mnie i mojego brata złodziei przed cała rodziną - oczywiście oskarżenia wyssane z palca ale to już nikogo nie interesowało i dalej tak myślą, że ukradliśmy :)

I mam mętlik, bo nie wiem co będzie gorsze w perspektywie lat - czy spłacanie raty i świadomość, że jak mi się powinie noga to zostaniemy bez dachu nad głową, czy dom u babci gdzie nie będę czuć się w 100% jak u siebie póki będzie żyć i rodzina będzie rościć sobie jakieś wyimaginowane prawa do przyjeżdżania jak do domu letniskowego (dla mnie warunkiem będzie przepisanie 100% własności na mnie przed wprowadzeniem). No cóż, jeśli ma ktoś jakieś rady to zapraszam i z góry dziękuje.

#wroclaw #podlasie #pracbaza #it #pytanie #kredythipoteczny #nieruchomosci #przyszlosc #pomocy #pracazdalna #dzieci

Co robić?

  • Wynajmować dalej skoro chcesz komuś spłacać kredyt 8.5% (51)
  • Kupić mieszkania we Wro nawet 40m2 za 600k 23.2% (139)
  • Kupić dom poza miastem do 500k nawet do remontu 49.4% (296)
  • Opiekować się babcią za dom do remontu za ok. 200k 18.9% (113)

Oddanych głosów: 599

  • 66
@azael89: ogólnie zarobki to ja 9k na reke, żona 4k. Na te ceny i standardy malo.
Oszczędności marginalne 25k +50k do załatwienia bezzwrotnie powiedzmy.
Bez notarialnego przepisania 100% domu nie przeprowadzę sie tam.
Ogolnie ja bede miec problem ze zdolnością bo jestem na ryczałcie od lutego tego roku, wiec to spore utrudnienie przy kredycie.
co wy się wszyscy tak tych kredytów boicie…zawsze możesz mieszkanie sprzedać, spłacić kredyt i wynajmować dalej. Gdybyś zrobił to parę lat temu to byś jeszcze w c**j zarobił.


@Lysyzgrzywka: eh kolejny... nikt sie nie boi kredytów, tylko najpierw musisz mieć na wkład własny. Mieszkanie 60m2 - koszt 800k, wykończenie na poziomie podstawowym tania IKEA = 3000zł/m2 = 180k + jakieś koszty notariusza i inne pierdoły 20k. Łącznie 1kk. Czy jak tam
ale wiesz ze jeśli masz rodzeństwo i Twoja babcia przepisze 100% domu na Ciebie i własność przejdzie na Ciebie dopiero po jej śmierci to musisz i tak spłacić swoje rodzeństwo jakbyście normalnie dziedziczyli ten dom tyle ze Ty dostaniesz dom a oni będą mogli się domagać swojej części hajsu za niego.


@Kitku_Karola: weź wracaj do obsługi pralki a nie porady prawne rozdajesz w niedzielę wieczór.
@mowcaumarlych: no to z takimi oszczednosciami za ch*ja kredytu nie dostaniesz teraz 20% nawet chcą wkładu własnego czyli ponad 100k++ potrzebujesz, na remont nie masz to czyli pół miliona kredytu nikt Ci nie da z tym dochodem i ta umową. Rozumiem że mieszkanie minimum 60 metrów chcesz to jedynie co zostało Ci kupić dom do remontu daleko od miasta albo ten na podlasiu się wprowadzać.
@mowcaumarlych: nie wiem ile lat masz, ale przy dziecku będzie ciężko oszczędzać ale jak masz przed 30stką to kilka lat póki dziecko małe i tak będzie z Wami spać pewnie przez najbliższe 2 lata jak nie dłużej oszczędzać w ch*j zebrać kase i wtedy dopiero coś podjąć.
500-600tys to nieźle chrupki do remontu, wiec znowu złapał mnie bezsens zadłużania się na 35 lat przy racie ok 3k zl z dopłatami a bez dopłat ok. 5k


@mowcaumarlych: Albo nie byłeś w ogóle u doradcy albo go szybko zmień bo to brednie. 500k kredytu na bk2% na 25 lat. Rata początkowa około 2500, ostatnia około 3000, średnia w rejonie 2800, a w najwyższym momencie trochę ponad 3100. W tym tygodniu
@Escalade: o ile zdąży się załapać, bo jak sam mówił, dopiero przeszedł na ryczałt więc musi poczekać jeszcze z rok, dwa lata. No i obecnie obniżanie stopy przed wyborami przy ponad 10% inflacji zakoczy się ponownym skokiem do 15-20% inflacji, a to z kolei spowoduje podwyższenie do 20% wkladu własnego jak to było w covidzie
@mowcaumarlych: a ja jako jedyny chyba bym tego podlasia tak od razu nie odrzucał. Pytania dodatkowe:
- czy babcia jest "fajna" czy to zrzędliwa stara rura? Macie dobry kontakt? Babcia ma objawy demencji? W najgorszym możliwym wypadku wynajmiesz pomoc - co i tak wyjdzie cię dużo taniej niż kredyt w jakiejś gównometropolii.
- gdzie jest ten "dom na podlasiu"? Czy jest to totalne zadupie gdzie psy dupami szczekają czy też jest
@nad__czlowiek: A to prawda, że będzie mieć problem, żeby się wyrobić. Wkład moim zdaniem raczej nie skoczy, bo jak pisałem pewnie utną program po nowym roku jak pojawią się statystyki ile osób skorzystało. Ale cholera wie z naszym wspaniałym nierządem, który potrafi wrzucać ustawy pisane na kolanie bez żadnej zapowiedzi.
@konrado12: dziękuję za ten głos rozsądku.

Ogólnie z babcia nie miałem kontaktu przez 10 lat do ostatniego roku, przez te konflikty. Zapamietalem ja jako dość autorytarną osobe która łatwo sie obraża jak nie może postawić na swoim.
Ale to bylo dawno, ogolnie przeszła metamorfoze nie jest zgorzkniałym starcem tylko babcia ktora zawsze chciałem mieć. Otwarta, miła i uśmiechnięta, nie narzuca sie, bez wiekszych oczekiwań tylko ewentualnie z prośbą o pomoc.

Wieś
@Lysyzgrzywka: no w necie wszędzie podają ile im wyszło w 2023 - niski standard wykończenia 3k/m2, średni 4k, wysoki 5k

Lepiej wychodzi dom - niski standard 1,5k/m2, średni 2,5k, wysoki 3-4k

Zależy od metrażu, im mniejsze mieszkanie tym wiadomo że drożej