Wpis z mikrobloga

#wykrywaczmetalu #detektorysci #poszukiwacze
Kiedyś dawno podczas zbierania kamieni na polu znalazłem pruską klamrę(leżała na wierzchu),zachęcony tym faktem kupiłem wykrywacz ,wybór padł na Garrett Ace 250 bo taki mi polecono na jednym forum. Swoje ponad 10 hektarów przeszukałem kilka razy i znajduję średnio 1 monetę na 2-3 godziny łażenia.xDD do tego czasami się trafi jakaś łuska czy kulka od muszkietu czy szrapnela. Czy to normalne by trafić na takie pustkowie,czy coś nie tak z wykrywaczem?Dodam że chodze w trybie Jewellery,czułość bez dwóch kresek i praktycznie wszystkie znaleziska są bardzo płytko na kilku centymetrach że wykopuje je za pierwszym "kopnięciem" saperką.
  • 4
@Barakun91: Zwiększ o kreskę czułość. Jak nie jest to pole na którym przebiegał front albo umiejscowione tuż przy starej wsi to tak będzie, a klamra mogła być zwykłym przypadkiem. Ja znalazłem francuską srebrną monetę z 16 wieku na swoim polu xD. Kupując lepszy sprzęt zwiększyłbyś te fajne znaleziska pewnie o jakies 30%, ale sam sobie odpowiedz czy warto