Wpis z mikrobloga

@zielony_goblin bo pies w domu z podwórkiem może się załatwić kiedy chce, ma nieustanny kontakt z otaczającym światem, nie musi czekać aż go łaskawie wyprowadzisz. Ja gdybym musiała wstawać przed praca żeby psa wyprowadzić w zimna ciemna noc to bym się czuła jak ostatni frajer. No nie bronię nikomu, przecież napisałam że rozumiem ale jest w tym coś toxic. Koty nie dotyczą tematu.
@dktr: W Polsce? XDDDDDDDDDDDDDD Tutaj stary ludziom zwrócisz uwagę, że są za głośno i mają pretensje, że ktoś śmiał smieć im coś powiedzieć. Tu nie ma takiej kultury i organizacji społeczeństwa. Bliżej ludziom tutaj do Rosji.

Największy problem to brak ułożenia psa i w ogóle zajmowania się, ludzie biorą/kupują czworonoga i potem zajmują się nim połowicznie - kompletnie ignorując potrzeby emocjonalne psa lub jego problemy. Zresztą to jest prosta korelacja -
@ukazuyr: Mieszkam na osiedlu domów jednorodzinnych i ludzie zaczęli sprzątać dopiero jak zainstalowałem monitoring. Szczególnie o 5 rano widzę jak właściciele psów dbają o porządek.
@skumac

Pamiętam wyjące psy na balkonach, do tego połowa osób nie sprzedają po swoich zwierzętach


a ty myślisz że jak pies jest uwiązany koło domu albo ma ogród do biegania to ktoś po nim sprząta? a psy wyją bo nie są nauczone że pan wróci a psa można wychować

jak ktoś ma psa który wyje to dla mnie znak że dzieci nie powinien mieć bo pilnowanie żeby żywe stworzenie nie zdechło z
@cfani4k: o, to, to - też stawiam, że psy "blokowe" mają więcej spacerów niż psy w ogródku pod domem - ile ja już słyszałam takiego gadania, że "pies ma ogródek to się wybiega", a prawda jest taka, że jedyne co ten pies posiada to upośledzonego właściciela - a już w ogóle trzymanie psa w kojcu cały dzień, mając dom z ogrodem to jest totalna patologia, totalnie niezrozumiała dla mnie, no ale
Pamiętam wyjące psy na balkonach, do tego połowa osób nie sprzedają po swoich zwierzętach.


@skumac: mieszkasz w dobrej dzielnicy, gdzie polowa osob sprzata, u mnie to jakas malutka mniejszosc :(
@Sprus: Nie mówiłem, że pies w kojcu czy na łańcuchu ma lepiej. Zakazałbym wszelkiej patologii w hodowli i ras agresywnych.
Właśnie prywatne posesje są odpicowane, a wyjdzie taki na przestrzeń publiczną i ciach kupa na chodnik. Ludzie w znaczej części sprzątają jak ktoś ich widzi albo jak się zwróci im uwagę.
@cfani4k dokładnie. U moich rodziców psy mają możliwość siedzieć na działce, w całkiem wygodnym miejscu, z punkami obserwacji, ciepłym miejscem do spania. Ale po spacerze nie chcą tam zostawać, wola iść do bloku do mieszkania. Oczywiście ma to związek z przywiązaniem do ludzi, ale nadal nic im się nie dzieje. Wiadomo że w mieszkaniu mniej jest ruchu dla psa, ale na działce też większość czasu tylko leży.
Wiadomo że w mieszkaniu mniej jest ruchu dla psa, ale na działce też większość czasu tylko leży


@Reynolds: Nawet tu wykopki twierdzą że jak ma się domek z ogródkiem to spacer raz na tydzień wystarczy. To czy pies ma wystarczającą ilość ruchu zależy od właściciela, a nie miejsca gdzie śpi