[Hejtel]

#famemma ale na jakiej zasadzie oni mogą go usunąć ze spółki? Mogą bez wypłacenia hajsu odebrać mu procenty? Czy mogą jedynie go zmusić do sprzedaży?

[wiktor-wkpl]

@Hejtel Mogą wyruchac kijem Elo

[Wygryw_z_wyboru]

@Hejtel zmusza go do sprzedaży, są na to sposoby

[HuaTej]

@Hejtel: do sądu za działanie na niekorzyść spółki. Jak sąd przyklepie to wycena udziałów i go wykupią nawet bez jego zgody

[RafDan]

@Hejtel: Nawet jak go silowo (sadowo) usuna, to beda musieli placic. Sad ustala cene, na podstawie czasu kiedy wplywa pismo.

[Arbuz29]

@Hejtel: nie mogą. To nie takie łatwe jest usunąć kogoś ze spółki

[Jax89]

@Hejtel: Pewnie zmuszą do sprzedaży za frytki udziałów.

[Cztero0404]

ale na jakiej zasadzie oni mogą go usunąć ze spółki? Mogą bez wypłacenia hajsu odebrać mu procenty? Czy mogą jedynie go zmusić do sprzedaży?

@Hejtel: Normalnie, tutaj wjeżdża słynne ''kto działa na szkodę''.

[DawcaShotow]

@Hejtel: #!$%@?.e o szopenie. To zależy wszystko od tego jak to będzie przebiegać czy dostanie zarzuty itp. Jedynie mogą go zmusić aby odsprzedał udziały bo jak narazie robił wszystko ok wobec Fame więc nie narażał spółki w żaden sposób a to są wiadomości z przed x czasu.

Boxdel wiem że to ty

[g.....7]

@Hejtel: #!$%@? ja mysle ze baxton dobrowolnie sie wyprzeda dla świętego spokoju. Z milionami na koncie sobie wyleci gdzieś na drugi koniec świata i będzie miał wczesną emeryturkę. Chyba po pandoragate nic innego mu nie pozostanie.

[arin0]

@Hejtel: Jak już to na pewno jakieś odsprzedanie. Jeżeli zajmuje jakieś tam stanowiska, to pewnie bez problemu go zwolnią. Natomiast też ciekawe ile mu zapłacą za te 20% udziałów. Coś czuję, że to może nie być wcale tak dużo, bo nie wiadomo jak oni to wyceniają

[Szwolezer_bozy]

@Hejtel: Mogą z nim zrobić wszystko, bo Boxdel ma tak #!$%@?ą psyche, że nie będzie nawet o złotówkę z fejm walczyć

[indi4n]

@Hejtel: zależy w sumie od zapisów umowy - zapiski podczas tworzenia sp z.o.o mogą być różne i są as far as I know dość mocno "giętkie" pod zarząd spółki. Zależy co tam sobie zapisali, dopisali - jeśli był punkt o tym, że jeśli któryś z udziałowców coś #!$%@? to mogą #!$%@?ć. Zależy od umowy.