Wpis z mikrobloga

@wojtulas: rynek jest nasycony chyba. Teraz ze sprzetu mozna kupic wszystko i sklepow jest duzo. Musialbys albo wyspecjalizowac sie w jakiejs waskiej specjalizacji albo zaskoczyc czym ciekawym.
  • Odpowiedz
@wojtulas: Sam pomysł założenia sklepu internetowego - rewelka. Tylko na pewno nie ta branża... nie będziesz mógł konkurować ceną. Dodatkowo często nowe sklepy bez kapitału są zabijane dużym zamówieniem, na które wręcz muszą się zapożyczyć, a później kontrahent się wycofuje i zostajesz z drogim towarem.
  • Odpowiedz
@wojtulas: Mając pół bańki można zupełnie inne przedsięwzięcie zorganizować niż sklep z częściami komputerowymi - tego jest mnóstwo. Dodatkowo, wydanie kasy w większości na towar też mija się z celem. Zwłaszcza nie swojej kasy, tylko banku (ew. rodziców, gdybyś go nie spłacał a oni żyrują). Logistyka, wejścia w rynek, to są duże koszty ale potrzebne.

Zainteresuj się sprzętem medycznym z Azji (certyfikowanym na EU) albo nowymi technologiami, może drukarki 3D? Otwieranie
  • Odpowiedz