Słyszałem właśnie dziewczynę w autobusie. Gadała przez telefon: - „ Jak wrócisz kolacja będzie na stole”. - „Zrobię Ci pranie, myślę że ta ciemna koszula będzie najlepsza na jutro”. - „Nie ma Cię zaledwie od rana, a już się stęskniłam”. - „Zadzwonię do Twojej Mamy, zapytam, czy wszystko u niej w porządku i czy czegoś nie potrzeba kupić”.
Ale to jest wersja demo! Po ślubie i po pojawieniu się dziecka nastąpi znaczna zmiana tych relacji. W obecnej chwili pewnie zamieszkali niedawno razem i bawią się w idealny dom.
@DrakkainenV: tak, tylko warto mieć na uwadze, że to nie jest tak, że codziennie na stole jest gotowa kolacja. Pranko zawsze świeżutkie, wszystko zawsze ogarnięte dla „pana domu”. Tylko na zasadzie „wymian” czyli niebieski tez to robi dla niej. Lub wyjątkowych sytuacji (tutaj taka może być skoro różowa mówiła o konkretnej koszuli prawdopodobnie na specjalna okazję).
Ja np skakałam w okół byłego i trochę jego rodziny podczas trudnego dla nich okresu
@SmieszneKonto Stary gdybys znał dziewczyny/kobiety z prawdziwego świata a nie tylko z opowieści internetowych przegrywow to byś wcale nie był zdziwonony zachowaniem tej dziewczyny z autobusu.
- „ Jak wrócisz kolacja będzie na stole”.
- „Zrobię Ci pranie, myślę że ta ciemna koszula będzie najlepsza na jutro”.
- „Nie ma Cię zaledwie od rana, a już się stęskniłam”.
- „Zadzwonię do Twojej Mamy, zapytam, czy wszystko u niej w porządku i czy czegoś nie potrzeba kupić”.
Skąd oni biorą takie fajne dziewczyny???
Ale to jest wersja demo! Po ślubie i po pojawieniu się dziecka nastąpi znaczna zmiana tych relacji.
W obecnej chwili pewnie zamieszkali niedawno razem i bawią się w idealny dom.
Ja np skakałam w okół byłego i trochę jego rodziny podczas trudnego dla nich okresu
@SmieszneKonto: Nie wiem, ale podoba mnie się to.