Wpis z mikrobloga

@lubiejescfrytki: Kinga w 8 odcinku chyba skuma, że mogła to skończyć na weselu chociaż wtedy jeszcze miała jakieś nadzieje. One prysły na podróży...

Bardzo źle ich dobrano. Marcin oczekiwał dobrotliwej, ale będącej duszą towarzystwa modelki. Dostał męczącą na dłuższą metę gadułę, której do modelki daleko. Kinga nie wiadomo kogo chciała... niby jej się aptekarz podobał, ale chyba inaczej to wszystko widziała i się odpaliła. Oboje nawalili i tu nawet te swatki
@lubiejescfrytki: bzdury, i tak bardzo dużo znosil od początku mu się nie podobała fizycznie każdy ma swój gust, mimo to widać, że były dobre momenty ale przy charakterze Kingi nie chce się żyć on to zrozumiał w końcu i ok. A na koniec zachował się bardzo dobrze co miał brać jej walizki na siłę by wyszło, że ja wyrzuca albo na siłę do samochodu wpychać? Nie to nie. Terez epizod z
@Djk88: Dlaczego Wy wszyscy powtarzacie jak mantrę że on chciał jakiejś modelki? Czy cokolwiek lepszego od Kingi to musi oznaczać 10/10 modelkę?