Wpis z mikrobloga

Mam 31 lat. Ludzie mówią, że wyglądam na jakieś 27. Dlaczego 40stki i starsze (nawet 47) same do mnie piszą, proponują nawet jako pierwsze spotkanie a 10 lat młodsze jak złapią ze mną parę na tinderze to albo zaraz ją usuną, albo nie odpiszą i usuną? Dlaczego łatwiej mi - 31 latkowi - jest spotkać się z 40stką niż z 20stką?

#tinder #podrywajzwykopem #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #randkujzwykopem
  • 11
  • Odpowiedz
@siemanko0: pewnie chce, ale jako facet to już lepiej w ogóle nie ruchać no i dynamika takiego związku prawie zawsze jest #!$%@? i opiera się na sponsoringu
  • Odpowiedz
@siemanko0: Teoretycznie dla kobiet najatrakcyjniejsi są mężczyźni w podobnym do nich wieku. Też mam 31 lat, i od kobiet w moim wieku lub młodszych nie wyczuwam żadnego zainteresowania, a od starszych minimalne.
  • Odpowiedz
@siemanko0

20-latki mają najwyższą wartość matrymonialną i mogą w tym okresie wybierać wśród zainteresowanych z najwyższej półki genetycznej jakiej będą kiedykolwiek w życiu w stanie. Dlatego są najtrudniejsze do zdobycia, trudniejsze od takich 30+ wbrew temu co sądzą podstarzałe feministki krzyczące o groomingu i "pójściu na łatwiznę" mężczyzn biorących się za młodsze.

Podsumowując - jeśli chodzi o 20-latki to masz zdecydowanie większą, dużo bardziej jakościową konkurencję.
  • Odpowiedz
@siemanko0: O 20-latkach dobrze wypowiedział się @Slavcel. A 40~ latki? One szukają młodego i jurnego bolca żeby sie dobrze zabawić a nie jakiegoś stałego związku. Jak masz ochotę na milfa i pisze do Ciebie dobra 40 to wchodź w to. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@siemanko0: poza tym co napisali wyżej, to 20-latki do normalnego związku (nie liczę szonów) szukają gości o maksymalnej różnicy wieku około 4-6 lat. Dlatego jako 31 latek powinieneś szukać 25 latek i wyżej, jeśli nie chcesz grać w ultra hard mode na tinderze.
  • Odpowiedz