Wpis z mikrobloga

@GrochenMochen: no wlasnie tego nie rozumiem. Bo konfe, tak jak i kazda partie i kazdego polityka, srednio zdolny ale zmotywowany "dzielnikarz" jest w stanie zajechac bez problemu - kultura, pytaniami i przygotowaniem i dociekliwoscia. "Dziennikarz" ma tutaj zawsze przewage bo wie co bedzie i o czym.