Wpis z mikrobloga

@badreligion66: Serio na kogoś te banery działają pozytywnie? Robili jakieś badania marketingowe?
Bo ja jak widzę takie banery to tylko się wkurzam, że zaśmiecają miasto i to za naszą kasę.
Ciekawi mnie czy ktoś głosuje na partie tylko dlatego, że widzi taki baner
  • Odpowiedz
@andbatros: działają, jako osoba która co wybory pracuje w komisji zauważyłem korelacje między banerami które wisiały w miejscowości a późniejszymi głosami (raczej działa to tak że wyborca ma już wybraną listę, ale głosuje na nazwisko które się mu "opatrzyło").
  • Odpowiedz
@andbatros: to jest taki klasyk, że naprawdę myślisz, że ktoś ci będzie to udowadniał? Tak, robiono badania. Tak, działa. Nie, nie jesteś wyjątkowy
  • Odpowiedz
Serio na kogoś te banery działają pozytywnie


@andbatros: Podświadomie widzisz nazwisko i mając listę losowych 20 nazwisk większa szansa, że wybierzesz to co jakkolwiek się kojarzy
  • Odpowiedz
@alkoJezus mała miejscowość (300 osób uprawnionych do głosowania), nadreprezentacja głosów na kandydatkę która miała najbardziej obanerowaną okolicę. Ale jestem przekonany że gdyby była z innej listy to tych głosów nie byłoby.
  • Odpowiedz
@andbatros na partię nie, ale na kandydata na liście na którą głosuje już tak. Plakaty to jest wewnętrzna konkurencja. Jak ktoś tam będzie głosował na PiS to takie wbijanie nazwiska do głowy go przekonać żeby właśnie na Mecze zagłosować na ich liscie.
  • Odpowiedz
@andbatros: W Poznaniu był taki okołopisowiec Tomasz Górski. Znany z tego, że ciągnie się za nim smród afer i że obwiesza plakatami nie tylko miasto, ale też wszystkie wiochy. 3 razy wszedł do sejmu, w tym nawet raz z 11 miejsca na liście pisu, czyli tak samo jak ta łazja.
  • Odpowiedz