Wpis z mikrobloga

@Orowerbogatszy: generalnie w takich zabawach chodzi o to, ze w środku jest to samo. Tak mi się przynajmniej kojarzą takie zabawy z typowaniem zwycięzcy na MS w piłkę nożna. Dla zwolennika KO to będzie oczywiste, ze w środku jest zupełnie co innego. Dla zwolennika Pisu wręcz odwrotnie. Głębszego sensu bym tu nie szukał. Cos jak jaranie się fotografiami z Japonii. Dla jednego metafizyka, dla innego nic specjalnego. Punkt widzenia zależy od
@marcinnowaik: Jakby oceniać PO i Konfederację zamiast pracy posłów podczas ostatniej kadencji, stworzonych ustaw czy wystąpień w sejmie, oceniać ich na podstawie śmiesznych obrazków to faktycznie mogli by być mistrzami xd