Wpis z mikrobloga

@szuleer: taki elektroniczny pager (googlaj coaster pager), który dostajesz w barze jak składasz zamówienie. Idziesz z nim sobie do stolika i czekasz, aż zacznie pikać. Wtedy wiesz, że masz iść odebrać swoje zamówienie. Lepsze to niż nasłuchiwanie, czy ktoś nie woła "zamówienie nr 53" albo "schabowy z frytkami".

Babka zamówiła gofra, zapłaciła, dostała "pikacz", z którym poszła czekać do stolika. Pikacz nie pikał, bo nie zrobili gofra, a baba sobie poszła