Wpis z mikrobloga

@Gazolina: @Hogataa26
Jest na to jeszcze inna opcja ( to, że ona ma problemy z emocjami to fakt) Ona zgłosiła osobom
z produkcji, chęć opuszczenia hotelu 24 godz. wcześniej, czyli w momencie kiedy ich kłótnia osiągnęła zenit. Zrobiła to w emocjach i z żalu. Później mimo tego, ze się pogodzili, głupio jej było się z tego wycofać. Sama powiedziała, że już nie chce robić z siebie kretynki. Zrobiła to niestety kosztem
@Hogataa26: ale on jej, aż tak beretu nie rył jak ona jemu i tylu gównoburz nie zafundował. W tej sytuacji to ja akurat team Mostowiaka jestem. Ona odeszła, świadomie go raniąc. Nawet jeżeli nie miała odwagi przed produkcja się ze swojej decyzji wycofać, mogła go uprzedzić, albo próbować namówić do tego samego. A tak! On stał tam na środku szczęśliwy, że się zdobył na wyznanie miłości, a ona mu gównem po
Zrobiła to niestety kosztem Mostowiaka, udowadniając sama sobie, że jest stanowcza.


@Rosalinea: no tak, bo ona jest taka dojrzała, nie to co Marvin chłopiec. Bokiem jej tab"dojrzałość" wyjdzie