[Soshi]

#keto
Siema, jestem na keto od 3 dni, ale czuje dziwny ból mniej więcej w lewej dolnej części brzucha, zaznaczyłem na zdjęciu. Nie jest to jakieś super mocne, ale #!$%@?ące, troche jakby coś "ciągło" xD To normalne, lub czy może być związane z keto?

[uhauha]

Nic tam nie ma oprócz kamieni nerkowych. Współczuję . Leć po nospe i urofuragine aaa i ketonal

[Soshi]

@uhauha: Ogólnie to żadnych objawów kamieni nie mam i w sumie nie miałem. Zaczęło się odkąd wszedłem na keto. Jeśli to faktycznie kamienie to keto mogło to jakoś "ujawnić"? XD

[uhauha]

@Soshi nie.

[Soshi]

@uhauha: czyli co, prześwietlenie dla pewności?

[uhauha]

@Soshi USG.

[elo_]

@Soshi: robisz dwojke regularnie na tym twoim keto? kiedy ostatni raz?

mysle, ze za malo blonnika i wody, masz zatwardzenie a nie zadne problemy zdrowotne, ale nie wiem dokladnie gdzie ten bol namierzyłeś

moze na silowni byles? moze zakwasy?

ofc badania nie zaszkodzą, ale nie sluchaj jakiegos randoma ze masz kamienie nerkowe od razu, a juz na pewno nie przez 3 dni keto, a jesli masz to nie przez keto, ani

[Soshi]

@elo_: Robię regularnie raz dziennie, czasem dwa, chociaż mniej więcej od czasu właśnie jak zaczął się ból to jest troche rzadka, może po prostu jelito i ketosraczka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dokładnie to około 2cm poniżej wysokości pępka, na lewo jakieś 4-5cm i jakby "w środek" ciała. Przy wciąganiu brzucha jest to odczuwalne dokładniej, troche jakby zakwasy po robieniu brzucha na tylko jednej stronie,a dokładniej to nawet