Wpis z mikrobloga

@Trauma_Teddy jak dla mnie to możesz zjeść wszystkie serca świata, smacznego ( ͡ ͜ʖ ͡)
Osobiście staram się co jakiś czas zjeść pasztet, żeby przyswoić choć trochę dobrodziejstw z podrobów, w innej formie niedobrze mi się robi na samą myśl ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Darknov: to nie czyść serduszek, one są w całości jadalne ¯\(ツ)/¯ jak Ci przeszkadzają żyły płucne, główne czy jak tam się to nazywa, to rób je w piekarniku, wytopią się na tyle, że nie będzie tego widać.

@moll to cho, mam jeszcze z pół kilo w marynacie. Marynują się od dwóch dni, dobre są.
Miałem w planach to wciągnąć z sałatą na śniadanie, ale w sumie mogę się podzielić ( ͡
@moll: likwiduję akurat większość grządki z ziołami, więc na pewno był lubczyk, majeranek, rozmaryn, tymianek i nać pietruszki, do tego trochę octu jabłkowego i białego wina, oliwa, był też pieprz, ziarna jałowca, ostra papryka i coś tam chyba jeszcze. Generalnie do smaku.
Najczęściej piekę jak szaszłyki, ale teraz robiłem na patelni, bo musiałem na czymś jeszcze sos zrobić do tej kapusty.