Wpis z mikrobloga

powiedz ze gorączkę masz i słabo z myśleniem


@testokrol: i po co kłamać? Szefowi nie masz prawa tłumaczyć się z tego dlaczego idziesz na L4, to jest decyzja lekarza, który w przeciwieństwie do Twojego szefa, ma chęć zadbać o Twoje zdrowie.

Dla szefa jesteś jak narzędzie, jak wiertło które trzeba jak najszybciej stępić i wymienić na nowe
@thority: i po co takie kombinacje? Obywatelskim obowiązkiem jest zadbać o swoje zdrowie, a nie poświęcać je dla arkusza w excelu. Wypalenie zawodowe się leczy, a nie udaje że da się z nim żyć. Czym szybciej je wyleczy, tym szybciej odzyska sprawność w pracy i życiu.
bo może, na pewno ty nigdy kłamiesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@testokrol: po co miałbym kłamać? Gdy czegoś nie zrobię to płacę karę umowną i nikt nie oczekuje, że będę się tłumaczył.

Chyba że wina nie leży po mojej stronie, to wtedy wspólnie ustalamy co zrobić aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
@ChlopoRobotnik2137: ostatnio jeden gość u mnie w zespole wybrał opcję nr 1 i na szybko przekazał mi ten cały syf, którego nie dowiózł. Trzy bite dni spędziłem na rozkminianiu co w ogóle trzeba zrobić, organizowaniu tego, pracy nad tym. Skończyło się tak, że po jego magicznym powrocie z L4 został lekko odsunięty od projektu, a ja wskoczyłem na jego miejsce. Okazało się, że nawet gdyby nie poszedł na L4, to ni
@NonServiam-: Ja niestety sie zasiedzialem i bardzo ciezko jest mi odejsc. Do tego mam syndrom sztokholmski. Mimo ze narzekam, jak zle mnie traktuja, to jest ciezko odejsc. W tym wypadku nie ma sensu isc do nowej do pracy bo jestem wrakiem czlowieka. Jak sie odwaze to na poczatku roku pojde na chorobowe ( o ile lekarz da ) i pojde na terapie.