Wpis z mikrobloga

Jakiś mireczek którego nicku nie zapamiętałem wrzucił dzisiaj wpis o McDonaldzie który miał powstać w #kielce ale się mieszkańcy nie zgodzili.

Szkoda, że usunął wpis bo argumentacja komentujących mu się nie spodobała xD

Bierz maka pod oknami bloku, damy Ci miejsca parkingowe mordo!

Picrel: tu miał stanąć wspomniany mcdonald. Chyba bym oszalał gdybym miał mieszkać w tym bloku z makiem pod nosem.
Pobierz Semigod - Jakiś mireczek którego nicku nie zapamiętałem wrzucił dzisiaj wpis o McDona...
źródło: temp_file5120061001830312622
  • 9
@Aztec26626 @ziemniag mieszkańcy mają spokój i rozległy parking pod domem na którym ruch jest znikomy a duży areał tego rogu + zieleń sprawiają że hałas z dość ruchliwej ulicy warszawskiej nie jest uciążliwy. W zamian mieli by dostać ciągły ruch pod oknami + spędy sebixów. Super sprawa ( ͡~ ͜ʖ ͡°) A miejsc w efekcie było by mniej.

Poza tym to stare osiedle z wyższą niż przeciętna średnią
@Damian7s szczęśliwie teren należy do spółdzielni a nie miasta. Młodzież wgl #!$%@? się podejściem, że najlepiej to gdyby mieli żabkę w swoim bloku a jeszcze lepiej na tym samym piętrze.

Z wiekiem przychodzi jednak refleksja, że dom ma być miejscem gdzie się odpoczywa i taką wygodą się człowiek kieruje.

Oftopic: na Herbach na I Maja powstał nowy "apartamentowiec" Sowia Park. I na parterze tego budynku będzie mieścił się sklep społem.
Wywalili taki
Ta, żabka albo chociaż monopolowy. Słyszałem już takie "wymagania" młodych co szukali na wynajem mieszkania.
Heh, ten "apartamentowiec" to w ogóle ma zaj3bistą lokalizacje. A mieszkańcy bloku naprzeciwko powinni walczyć chociaż o zmniejszenie jasności neonu, o ile to jest możliwe.
@Aztec26626: https://www.google.pl/maps/place/Restauracja+McDonald's/@51.4084066,19.6689072,16.75z/data=!4m10!1m2!2m1!1zTWNEb25hbGTigJlz!3m6!1s0x47198a9b35b55df1:0xc59b18244979db82!8m2!3d51.4094107!4d19.6759187!15sCgxNY0RvbmFsZOKAmXMiA4gBAVoMIgptY2RvbmFsZCdzkgEKcmVzdGF1cmFudOABAA!16s%2Fg%2F1tftpvc3?entry=ttu

tutaj jest w bardzo podobnej lokalizacji. Raz tam zajechałem i zapamiętałem, bo byłem głodny i nie dało się skorzystać:
- zero miejsca do zaparkowania
- korek jak nie wiem, do drive thru
- ciasno, auta stojące gdzie się da