Wpis z mikrobloga

#programista15k
Czy to wypalenie zawodowe, albo depresja?
Wstaję rano, ledwo zwlekam się z łóżka, daily mija i dalej mnie odrzuca od komputera. Nie mogę się zebrać i usiąść. Ciągle obsuwy niechybnie zbliżają mnie do #!$%@?. Zastanawiam się jak to rozegrać na b2b.

Nie wiem czy nie będę musiał całkowicie opuścić zawodu….
Na ten moment przychodzi mi tylko na myśl urlop bezpłatny na 3 miesiące + psycholog.
  • 14
  • Odpowiedz
@rolling_stone_with_no_hope: mam dokladnie to samo co opisujesz. Z jednej strony mega bym sie cieszyl jakby mi sie projekt skonczyl, czy ze mnie zrezygnowali ale z drugiej strony chce miec kase… bledne kolo, ale siadam tylko i wylacznie jak mi sie dupa pali a tak to unikam ile moge ale tez sie tym przejmuje
  • Odpowiedz
@rolling_stone_with_no_hope: no nie jest to latwe psychicznie, ja jakos czuje sie jak malpa i nie sprawia mi to frajdy, myslalem troche zeby sie przebranzowic ale totalnie nie mam pomyslu na co i co daloby mi chociaz w miare porownywalne zarobki… wiec probuje uciekac po pracy w sport
  • Odpowiedz
@rolling_stone_with_no_hope: Ja miałem tak, że siedziałem po nocach i robiłem głupoty, byleby nie pójść spać. Bo wiedziałem, że jak rano wstanę to trzeba jechać do roboty. Mi pomogła zmiana firmy, bo w tamtej zżerał mnie stres i darmowe nadgodziny.
Lepiej jak najszybciej idź do tego psychologa albo może jakieś badania krwi zrób (podobno niski poziom wit. D powoduje problemy z chęcią do życia). Z bajzlem w głowie za dużo nie zwojujesz
  • Odpowiedz
@rolling_stone_with_no_hope: Może opisz coś więcej, jak ta robota u was wygląda. Jak robiłem w jednej firmie, która miała ciągle wszystko "na wczoraj" to w pewnym momencie zacząłem przychodzić z pracy do domu i kłaść się na godzinę spać, bo wyczerpanie psychiczne powodowało, że nie miałem na nic siły. Do tego permanentnie problemy żołądkowe spowodowane stresem i brak jakiejkolwiek motywacji by się rozwijać.

Dopiero jak zmieniłem robotę i udało mi się trafić
  • Odpowiedz