Aktywne Wpisy
hdeck +285
Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejsca parkingowego, tak nakombinowała, że uszkodziła chłopu stojącą prawidłowo beemkę. Co zrobiła baba? No oczywiście, że taktycznie spi******ła nie zostawiając notki. Przecież co się ma mąż denerwować czy krzyczeć. Zarysowanie, to się zrzuci na jakiegoś frajera i będzie spokój na chacie.
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
derVerlorene +174
Bo my Polacy lubimy wysokie ceny ( ͡º ͜ʖ͡º), jak za tanio to się nie opłaca, bo nie pokaże, że mnie stać.
#inflacja #gastrowarszawa #warszawa #jedzenie
#inflacja #gastrowarszawa #warszawa #jedzenie
Plecy już nie bolą, czuję się lżejszy, stare ubrania zaczęły znów pasować.
Mirki pijcie ze mną kompot!
#dieta #silownia #chwalesie #mikrokoksy
Komentarz usunięty przez moderatora
@j0shva: @kompan28: nie daj jakiemuś pajacowi z wykopu wmawiać sobie co musisz. To Ty masz być zadowolony z postępów, niezależnie czy są szybkie czy wolne. To jest maraton, a nie sprint.
Nic to jest 0.
A takie #!$%@? jest właśnie najlepszą drogą, żeby się wypalić, zanim nawyk dobrze wryje się w banię, wylecieć z pociągu i zejść do zera.
Zresztą każdy jest inny, a niektórzy na topie dochodzili do swoich maksów właśnie rzadszymi treningami niż konwencjonalnie przyjęto.
Ze swojej strony polecam poczytać na temat brązowego tłuszczu (dużo wskazuje, że można wykorzystać zimne prysznice i
Do tego musisz przykleić sobie plakaty Dolpha Lungrena i Arnolda na chacie. 150 kg na klatę to minimum musisz wyciągać. Ja masz daleko do siłki to tym lepiej. Zaczep do pasa na linie stare opony, ale te większe, od stara - najlepiej jakbyś szedł na siłkę z 5km drogą szutrową. Asfaltem za łatwo idzie. 6 razy w tygodniu, pamiętaj.
Aha, i
Ja od wakacji schudłem 12kg (teraz 78kg) i teraz zaczyna się najgorszy etap bo schodzi już coraz wolniej.
Jak znowu zacząłem się podciągać i spodnie spadają z dupy to znaczy że jest dobrze. Idzie powolutku krok po kroczku, ale damy rade :)
od początku września do teraz, no i nie powiem miałem różne imprezy rodzinne gdzie był syto zastawiony stół i sobie nie odmawiałem
Dzięki chłopaki (。◕‿‿◕。)
Komentarz usunięty przez moderatora