[Van_Zavi]

Nawet jeśli chodziło o kasę to świadczy tylko o tym jak „cienkimi” biznesmenami jest cała czwórka. Zakładają biznes, który na 99% osiągnie niemały sukces i nie ustalili kto ile wnosi i wyciąga. I nagle po dwóch latach zaczyna to im przeszkadzać. Albo chodziło o coś innego, albo ustawka i za rok, dwa cudowne pogodzenie i odrodzenie i podwojone zasięgi.

#kanalsportowy

[WaveCreator]

@Van_Zavi: Też mnie to zastanawia - choć wyjątkowo przychylam się w kierunku wersji Stanowskiego. Ale i tak - czego się spodziewał, skoro zakładając biznes nie ustalili na piśmie kto ma jakie obowiązki względem kanału, za co odpowiada itd.? xD

[hoodoovoodoo]

nie ustalili kto ile wnosi i wyciąga

@Van_Zavi: Takich rzeczy nie da się nie ustalić zakładając spółkę. Tzn. da się, ale to też trzeba jasno zapisać.

[Markowsky95]

@Van_Zavi: na początku było inaczej. Boras pojawiał się w Hejt Parkach, razem robili spotkania, programy. Każdy dawal od siebie dużo nawet jak wyświetlenia się różniły. Po czasie serio Stanowski #!$%@?ł za i na tych dwóch nierobów, bo Pol akurat robi ciągle mniej więcej to samo, lecz bez jakichś tam mega wyświetleń. Po prostu ma swoj fanbase, który go broni. Za to kopyto i pan gwiazd smoku woleli latać na wakacje i

[Van_Zavi]

@WaveCreator dlatego to jakiś absurd. To nie był typowy startup, goście mieli taką pozycję, że musieli spodziewać się jakichkolwiek zysków, dlatego albo to jakaś ustawka albo Ci ludzie biznesowo to kompletni debile, którym jakoś się w życiu fartnęło.

[WaveCreator]

@Van_Zavi: Zaryzykuję tezę, że Smokowski i Bór już od lat się przyzwyczaili do tego, że nie muszą samemu wymyślać formatu i go przygotowywać, tylko przychodzą do studio w TV na gotowe i odklepują swoje, a całą otoczką martwi się "pracodawca".

A Stanowski w swoim monologu najbardziej mnie zdziwił wątkiem o dywidendzie - czego się #!$%@? spodziewał wchodząc do spółki jako spółka Weszło, a nie osoba fizyczna? Nie widzę powodu by mu

[johny-kowalski]

@Van_Zavi jak nie ustalili? Przecież ustalili że dzielą po równo na 4.

[SokalskiWilczek]

@WaveCreator: stanowski swój film oparł na emocjach, jak telenowela. Moim wrażeniem nawet bardziej niż „emocjonalny” występ Bora w Arłamowie. Mamę zwalniają, piją wódkę i nienawidzą. Mają wielkie ego. Nawet te cytaty z rozmowy Smokiem brzmią jak wyciągnięte z kontekstu. Ogólny zabawny obraz tej firmy się rysuje. Ten jeden pracowity, kreatywny człowiek kontra banda krwiopijców.

[GrzegorzPorada]

@WaveCreator: @Van_Zavi ja się Stanowskiemu kompletnie nie dziwię, kiedy większość mojej pracy i zysków idzie na nierobów to #!$%@?, proste. Czy oni w tej kawiarni się umawiali że "dobra ty będziesz #!$%@?ł 80% , ty 10 a my we dwóch po 5%." No #!$%@? nie bo nie mogli tego przewidzieć przy piwie.

[Van_Zavi]

@johny-kowalski i to był błąd. Trzeba było usiąść kto co robi konkretnie i podzielić zyski według wkładanej pracy czy kapitału, a oni uzgodnili podział po równo jak dzieci na podwórku - to nigdy nie wypala jeśli jeden robi więcej drugi mniej. Być może było też tak, że Stanowski sam ze swojej inicjatywy zaczął nagrywać coraz więcej i więcej (a nikt mu nie kazał, bo mieli zając się tylko sportem) i nagle zarządał

[johny-kowalski]

@Van_Zavi myślę, że największy problem był taki, że się nie trawili z Borkiem, reszta była tylko dodatkiem lub kroplą, która przelała czarę goryczy. Ciężko o to, żeby dwa samce alfa dowodził jed ym stadem.