Wpis z mikrobloga

@derton778: 1.5 dci były produkowane chyba ponad 10 lat jak nie 20. Określ się.. bo stare miały problemy a nowsze są bezawaryjne i jeszcze mają działającego dpfa/fapa bo jest na 5 wtrysku - pomija silnik w procesie wypalania, więc nie ma to minusów.

Jeżeli to ten nowszy to polecałbym ten silnik tylko z powodu tego bezawaryjnego dpfa/fapa. vag na pewno tego nie ma i trzeba wycinać i wyprogramowywać.
  • Odpowiedz
@derton778:

Z powyższej listy 1.6 HDI. Był w autach PSA, Fordach, Mazdach, Volvo, nawet w Toyotach. Leży pełno tego po krzakach i większość mechaników go ogarnie, a sam silnik raczej problemów nie robi. 1.6 od VAGa też jest nawet OK (o dziwo niczego nie #!$%@? w nim, co jest rzadkim zjawiskiem w tym koncernie), ale auta z nim jeżdża tak, że zęby bolą.

Ale jeśli listę możesz poszerzyć, to najlepsze małe
  • Odpowiedz
@derton778 @r5678: najtańszy w eksploatacji będzie 1.6 hdi w wersji 90 KM do ok. 2010 r. były produkowane fabrycznie bez FAP/DPF, bez dwumasy, średnie spalanie w jeździe mieszanej - od marca nie przekroczyłem 5 litrów / 100 km, w naprawie nie był od kiedy mam, czyli 3.5 roku, w tym czasie przebieg wskoczył z 349k na 397k km
  • Odpowiedz