[derton778]

Od dłuższego czasu mam problem. Prowadzę siedzący tryb życia i czuję, że mam bardzo rozluźnione pośladki, a mięśnie poniżej bardzo pospinane. To uczucie jest bez przerwy, cały dzień. Do tego podczas chodzenia dochodzi ból stop. Jakie ćwiczenia, żeby to zniwelować? Byłem u fizjoterapeuty, ale powbijał mi tylko łokieć. Na jeden dzień faktycznie pomogło, ale kolejnego dnia to samo.

Poniżej rysunek. Kolor zielony to, gdzie czuję rozluźnienie, kolor żółty gdzie spięcie. Na środku, gdzie bolą mnie stopy podczas chodzenia.

#mikrokoksy #silownia #fizjoterapia #bieganie #zdrowie #feels

[m_ney]

@derton778: proponuję poeksperymentowć sobie z jogą - kiedyś mnie coś bolało, 1 miesąc ćwiczeń z jutuba i jak renkom odjął xD

[Xinnoth]

@derton778: musisz wzmocnić mięśnie które są słabe od siedzenia - głównie poślad. Ćwiczenia typu głęboki przysiad, hip thrust/bridge, RDL (zgięcie w kolanie powoduje, że bardziej działa poślad niż 2głowy w przeciwieństwie do SDL).

No i musisz rozciągnąć mięśnie które masz przykurczone od siedzenia: 2głowe, 4głowe - tutaj zastosuj jakieś dowolne rozciąganie które Tobie pasuje z youtube, ale miej na uwadze że równie skuteczne będą ćwiczenia gdzie mocno rozciągasz mięsień z ciężarem.

[Piks0n]

@derton778: Wzmacnianie i rozciąganie j.w. a do tego kup pistolet do rolowania i sobie roluj łydki, a jak masz różową to niech ci przejedzie konkretnie po udach z tyłu.

[Poemat]

@derton778: Hip Thrust, Glute Bridge, RDL, 1-Leg RDL, Classic DL, wspięcia na palce, uginanie nóg na leżąco, żurawie, wyprosty tułowia leżąc

[jsw_]

@derton778 mam podobnie. Sporo siedzę, staram się trochę biegać i chodzę na crossfit, ale godzina na CF w porównaniu do 10h na doopie niewiele daje. Ostatnio czuje że że góra mi siadła, tzn barki mam bardziej zapadnięte, nie używam przepony itd itd. trochę zacząłem o tym znowu czytać i trafiłem na jakiś film na YT, gdzie gość tłumaczył że trzeba zacząć od core, wzmocnić brzuch, co będzie miało przełożenie na lepsze ustawienie

[jsw_]

@Xinnoth słyszałem wiele teorii że jak mięsień jest przykurczony to nie bez powodu, tylko dlatego bo przejmuje jakaś inną funkcję, i że generalnie rozciąganie niewiele da, bo problem leży gdzie indziej.

[Xinnoth]

@jsw_: ogólnie to wszystko zależy od przypadku - to są ogólne rady z tymi rozciąganiem mięśnia po drugiej stronie ciała żeby pozwolić na lepszą aktywacje mięśnia docelowo słabego. Jest coś takiego jak Lower Crossed Syndrome - warto sobie o tym poczytać jeżeli ma się podobne właśnie problemy. Samo rozciąganie np. dwugłowego na stojąco oczywiście mało da na taki problem, trzeba całej gamy ćwiczeń żeby dany przypadek wyleczyć, ale to pytanie do

[jsw_]

@Xinnoth zgadza się, choć ja z wlasnego doświadczenia mogę powiedzieć że byłem u kilkunastu fizjo, każdy znajdował coś innego, a ja finalnie skończyłem z pękniętym krążkiem na stole operacyjnym