Wpis z mikrobloga

#matka #patologia

Jezu jaki mam zal do losu, ze tak pusta kobieta mnie urodziła. To coś dawało tylko jeść i pic. Interesowało sie tylko patusem pijakiem braciszkiem. A mna co szkoła , życie... Do tego cos tam robiła z tym braciszkiem pato w łóżku.
Zero pomyślunku. Tworzenia rodziny. Rzygać sie chce.