Wpis z mikrobloga

@wfyokyga
Przez sekundę myślałem, że to jakieś #!$%@? drzwi na rogu i większe od futryny. No ale oto to widzioł taki układ mieszkania.

Zresztą jak stoi na sierodku wspólnego korytarza, to o chyba każdy może kulturalnie skorzystać?

I do tego te szmaty i buty rozdupcone xD
Srogie powiatowe 2010
O kurde, może to tego gościa...
A MOŻE TO PISZE OJCIEC DZIECKA I TAK ZAPIŁ PAŁĘ, ŻE SIĘ NIE POZNAŁ NA KAMERZE
@MistrzCienkiejRiposty: nie, to dalej jest jej wózek i nikt nie powinien go ruszać bez jej zgody i pozwolenia. Ona nie powinna go zostawiać, chyba, że lokalna społeczność jej sąsiadów na to pozwoliła, bo wszyscy rozumieją sytuację, że często nie ma miejsca w 30 metrowym apartamacie na taki klamot. To, że zapomniałem zamknąć dom nie oznacza, że złodziej mógł mnie okraść. Przestań myśleć homosovieticusem.
@Yurakamisa: no ok, ale czy to daje #!$%@?ńczykowi prawo do spania w nim, czy komukolwiek to niszczenia czyjegoś mienia? Czy to, że fabryka była państwowa dawało pracownikom prawo do wynoszenia z niej części maszyn?
@Yurakamisa: no nie daje, nie jesteś strażnikiem Teksasu, od tego są służby i Państwo Prawa, sądy, kolegia, policja, ochrona itd itp. Nie dojdziemy do kompromisu niestety, więc nie musimy ciągnąć dalej tej dyskusji. Różnice są na poziomie wartości kulturalnych. Mnie wychowano w poszanowaniu cudzej i indywidualnej własności, Ty natomiast przedkładasz dobro kolektywne nad prawa indywidualne.
@Yurakamisa: Strasznie sarmacko to zabrzmiało. Znowu muszę się nie zgodzić. Ludzie generalnie są dobrzy i dużo sporów można rozstrzygnąć normalną rozmową. Nie lubią natomiast gdy patrzy się na nich z góry, drze się na nich ryja albo ma się do nich pretensje. Reagują na to defensywnie i zaczyna się pyskówka albo mordobicie. Nie wiem, może żyje w swojej bańce, ale z reguły nie miałem problemów takich jak opisałeś.