Wpis z mikrobloga

@Someguy3517372: Znam inny.
Koleś bierze ślub, zakłada rodzinę, na którą #!$%@?, ale nie układa mu się, żona go źle traktuje, nie zauważa jego potrzeb, on coraz bardziej zaczyna dostrzegać, że życie zaczyna przeciekać mu przez palce a sam nie ma chwili czasu dla siebie i marzy o samotności
W pogoni za szczęściem


@pansamolocik: Tak, ale niestety to nie to o co mi chodzi bo on tutaj jest zmuszony do tej pracy żeby się utrzymać. Raczej szukam tematu gdzie gość sam się pogubił w życiu, myślał, że praca i sukcesy zawodowe będą go uszczęśliwiać i sprawią, że może znikną jego jakieś kompleksy, niskie poczucie wartości itd. Odpuszczał relacje, przyjaźnie, a na końcu albo został sam albo jednak się w porę