Wpis z mikrobloga

Facet który, pobił rekord i jest geniuszem nie dotarł na finał turnieju, bo mu auto zawaliło po drodze... Mój mokry koszmar minionych lat. Znam ten ból, bo wcześniej jeździłem gruzami lub pół-gruzami, i nigdy nie byłem pewien czy dojadę bez problemów do sąsiedniego województwa.

A teraz? W końcu półtora roku temu powiedziałem dość i kupiłem nowe sprawdzone auto ze sprawdzonym silnikiem. Niektórzy ludzie się ze mnie śmieją, że mając budżet 60 tys. (który i tak przekroczyłem o parę tys.) kupiłem fabrycznie nową Fabię z salonu z niemocnym, aczkolwiek kompletnie niewysilonym silnikiem, a nie kilkuletnią klasę premium z 200 KM. Oraz że serwisuję auto stale na czas i zdecydowanie przed czasem tego co napisane w instrukcji (dobry olej wraz z dobrym dodatkiem wymiana co 8-9 tys km lub 6 mies., płyn hamulcowy co półtora roku, płyn chłodniczy oraz płyn w skrzyni biegów co 60k km lub dwa lata zależy co pierwsze, opony max 60 000 - 75 000 km lub 4- 5 lat zależy co pierwsze, itd.).

I przynajmniej potrafię dojechać sobie gdzieś na strzała 1000 km jednego dnia, a następnego 1000 km z powrotem bez żadnych większych obaw, że gdzieś się spóźnię.

Wyrazy współczucia dla p. Artura i mam nadzieję, że zdecyduje się startować kiedyś ponownie w tym lub innym turnieju, i jeszcze zobaczymy jego wyczyn.

#telewizja #1z10 #motoryzacja #samochody #rozkminy #przemyslenia #sen #podroze
  • 59
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: Zabrzmię jak cebularz i teoretyzuję, ale byłoby ciekawie jakbyś zaliczył strzała nie ze swojej winy. Jakiś głupek po prostu spowodowałby kolizję.

Chciałbym zobaczyć twoją minę jak ci ubezpieczyciel wylicza wartość rynkową auta i wlicza tylko 20% kosztów tych wszystkich twoich zabiegów.

Wywalisz kupę siana na serwis a nikt ci tego nie zwróci. Po tem będziesz miał fabię w cenie octavii ale dalej będziesz się upierał że gdzieś w 15 roku
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: Jeśli myślisz, że zakup nowego samochodu z salonu ustrzeże cię przed awarią w trasie to się grubo mylisz. Pęknie ci pasek od alternatora i elo. Sytuacja nigdy w tym przypadku nie jest zero jedynkowa.
  • Odpowiedz
  • 0
@Naxujmnietenkaktus: Nie jest przesada. Pierwsza wymiana oleju w skrzyni biegów po 20k - 30k km lub po roku (skrzynia biegów podobnie jak silnik także dociera się po wyjechaniu z fabryki), a następnie co 60k km lub co 2 lata. Taniej wyjdą takie zapobiegawcze wymiany oleju w skrzyni biegów w dniu w którym sobie sam ustalę, i które zajmą max godzinę czasu, niż koszt remontu / wymiany całej skrzyni biegów i uziemienie
  • Odpowiedz
  • 0
@marjan1234:
Wielokrotnie większa szansa jest, że pęknie pasek od alternatora pęknie w zaniedbanym aucie, gdzie nie wiadomo kiedy był ten pasek zmieniony jeśli w ogóle, a jeśli zmieniony to czy na jakiś najtańszy, najsłabszy zamiennik, a także jaki był styl jazdy poprzedniego właściciela.
Niż w aucie serwisowanym od nowości, gdzie podzespoły paska zostaną co jakiś czas obejrzane przy okazji innych serwisów, a sam pasek zostanie wymieniony zawczasu na pasek oryginalny /
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: otomoto pełne jest egzemplarzy niezatartych z takimi przebiegami :)

Tak więc nie, nie zwróci ci się. Będziesz miał tak samo stare i zajechane auto jak onni tylko wydasz wiele tysięcy złotych więcej na utrzymanie
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: Tak to prawda. Nowy samochód zawsze będzie miał mniejsze prawdopodobieństwo awarii od zaniedbanego samochodu. Podobnie w odwrotnym przypadku nowy zaniedbany samochód ma większe prawdopodobieństwo awarii, niż zadbany gruz. Kwestią jest podejście do użytkowania auta.
  • Odpowiedz
  • 1
@cwlmod: A ja wiem, bo to jeden z powodów czemu wybrałem to auto, że te silniki nawet w trudnych warunkach miejskich, często nierozgrzane jeżdżące na bardzo krótkich odcinkach z start-stop, tudzież godzinami na wolnych obrotach, niegaszone, itd. robią setki tysięcy km. Sam znam kilka egzemplarzy aut z tym silnikiem co mają ponad pół miliona w tym jeden ponad 600 tys. i drugi prawie 700 tys. Ale to mowa o raczej zadbanych
  • Odpowiedz
@cwlmod: przez ekran czuć od Ciebie smród cebuli.

Ja stosuję podobne podejście i w nosie mam „zwroty z inwestycji”, tylko chce mieć zadbany i pewny sprzęt, którego szansa na awarię jest zminimalizowana.

I oczywiście - zmiennych jest za dużo, żeby mieć 100% pewności i ryzyko zawsze będzie, jednak jakoś tak się składa, że moi znajomi mający podobne januszowe poglądy do Ciebie spędzają czas na naprawach i kombinowaniu jakby tu zrobić tanio
  • Odpowiedz
  • 0
@Naxujmnietenkaktus: Dodatek do oleju na tą chwilę to tradycyjny płynny MoS2. Ale od kolejnej wymiany jakoś na początku nowego roku wejdzie Liqui Moly 1018 Motor Protect - organiczny molibden rozpuszczony w pełni synetytycznym oleju.
  • Odpowiedz
Facet który, pobił rekord i jest geniuszem nie dotarł na finał turnieju, bo mu auto zawaliło po drodze... Mój mokry koszmar minionych lat. Znam ten ból, bo wcześniej jeździłem gruzami lub pół-gruzami, i nigdy nie byłem pewien czy dojadę bez problemów do sąsiedniego województwa.


A teraz? W końcu półtora roku temu powiedziałem dość i kupiłem nowe sprawdzone auto ze sprawdzonym silnikiem.

I przynajmniej potrafię dojechać sobie gdzieś na strzała 1000 km jednego
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz:
Już nawet nie wiem czy trollujesz xD chłopie wydales całe oszczędności życia na bazowy samochód z silnikiem od kosiarki i budujesz na nim sens swojej egzystencji xD Helmut kupuje takie auto jako pierwszy wóz dla dziecka, a w Polsce... xD
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: b.dobra decyzja odnośnie wymiany oleju w skrzyni biegów. Też tak robiłem w manualu i elegancko działała nawet przy 300kkm.
Co do płynu hamulcowego to IMHO przesadzasz, producenckie zalecenie co 2 lata wystarczą w zupełności, płyn chłodzenia co 4-5 lat powinien wystarczyć. Olej silnikowy 10-12kkm bo i tak latasz głównie w trasach.
Na twoim miejscu dojechałbym do powiedzmy do 250kkm i wymieniał auto na nowe. W kilkuletnim aucie możesz mieć już
  • Odpowiedz
  • 7
@Adamfabiarz nadal budujesz legendę tego auta xd a jak tiry się wyprzedza bo pamiętam jak się pucowałes że ciężko. Dla mnie to katorga, ale ty tym swoim biadoleniem rodem z elektrody to chyba serio żyjesz xd
  • Odpowiedz
@BomBom: zgnitka bo napisał te czytanke i przekleja w kilku miejscach, to już choroba psychiczna
Ew dobrze wie, że wdepnął w gówno i próbuje utwierdzić siebie samego że zrobił dobry wybór
  • Odpowiedz
  • 1
@Nembutal ale to jest #!$%@? rodem z elektrody xd że Hur dur po co ci 200km moje 60 koni jest wystarczające, i wiem lepiej od serwisu kiedy wymieniać olej
  • Odpowiedz