Wpis z mikrobloga

@badreligion66: Maksymalny dopuszczalny kodeksem pracy limit to 10 dni pracy pod rząd. Wtedy należy mieć 2 dni wolnego przed i 2 dni wolnego po tak aby wyszła średnia, że w tygodniu masz 5 dni pracy 2 wolne.
  • Odpowiedz
@Ruby_Grouse: A to zależy czy ktoś złoży donos do PiP czy coś. Na UoP trafiła mi się kiedyś robota z nadgodzinami, że raz czy dwa byłem w pracy w sobotę oraz niedzielę a potem cały kolejny tydzień czyli byłem w pracy 12 dni pod rząd. Ale to srogie nadgodziny leciały. W marcu chyba nabiłem 70 godzin nadgodzin a limit roczny nadgodzin wyczerpałem jakoś w pierwszej połowie roku. Albo wyszedłem z pracy
  • Odpowiedz
@badreligion66: to dosłownie u mnie w robocie xD widać po innych jak po maratonie psycha im siada bo też niestety praca z ludźmi.
na szczęście ja jestem dorywczo to jakoś przeżyje

@Ruby_Grouse dopuszczalny właśnie. U mnie kolega robi od 20 listopada do 1 grudnia i od 2 ma wolne bo studia. 18/19 też wolne miał bo studia.
  • Odpowiedz
Można pracować 12 dni z rzędu, jeśli 6 dni pracy wypada pod koniec miesiąca, od nowego można zacząć znowu 6 dniowym cyklem i w ten sposób pracujemy 12 z rzędu
  • Odpowiedz
Znajomy sie tak wykończył, pracował na dwa etaty, jeździł z pracy do pracy, ciągle na redbullach i kawie, mało snu, aż na trasie zasłabł i zjechał pod tira. Praca powinna być dodatkiem do życia, a u nas kult #!$%@? pielęgnowany od pokoleń plus współczesny konsumpcjonizm powodują, jak się czasem okazuje, śmiertelny mix. Kasa średnio przydaje się 3 metry pod ziemią.
  • Odpowiedz
@Ruby_Grouse coś ten kodeks pracy się nie łączy z kodeksem transportu drogowego. Często mnie to denerwuje bo muszę zwracać na kodeks pracy uwagę niby i na kodeks transportu drogowego (tacho) no i są malutkie błędy. Kierowcy nierzadko wyjeżdżają w delegację na 2 tygodnie (12dni) ale inni mają systemy 3/1. Ogólnie praca w delegacji często narusza kodeks Pracy. Ba zresztą nie musi to być delegacja wystarczy zwykły Januszeks i łamane są też często
  • Odpowiedz