Wpis z mikrobloga

@PanLodowegoOgrodu brak

@blunch brałem kiedyś w meatpoint i większego gunwa nie jadłem chyba nigdy. Po takim miejscu oczekiwałem coś w stylu Efesa w Warszawie. Dostałem po bardzo długim czasie jakieś wysuszone gunwo. Mięso może i lepsze niż kula mocy ale ocena ostateczna gunwo. Nie ma w tym mieście dobrego kebaba z prawdziwego zdarzenia. Jedynie w stanach silnego gastro zamawiam z kebab Kinga ale to taka chamska sieciówa.
@blunch oglądasz Ksieżula? On w sumie pokazuje te kebabownie bez ściemy. Bez kitu, dla mnie topka to Efes w Warszawie na al. Niepodległości. Teraz ksiezulo wpadł na fajne dwie nowe miejscówki. ale to też warszawa. Z czystej ciekawości pojechałbym na tego 2,5kg kebsa w Radzionkowie. I uwaga cena, 45 zł bodajże. I tam jest w opór mięsa
@PanLodowegoOgrodu: mi ostatnio smakował kebab Yemy obok Off-Piotrkowskiej. Sama miejscówka nie wygląda najlepiej, ale kabab smaczny, sporo warzyw, ciasto tak nie zapycha. Za to jak się Zachir ostatnimi czasy popsuł to masakra. Już nawet po pijaku nie jem.
@ziomekz nawet nie znam. Retkinia nie po drodze a nawet jeśli, Gesslerowa nie jest zbyt dobrym wyznacznikiem. w jednym odcinku spruła się typa który robił pizze napoletane że to nie jest pizza i pizza ma być sztywna. Tyle w temacie jej autorytetu i wiedzy.