Dlaczego warto przebranżowić się na IT? Powodów jest wiele:
•Liczba wolnych stanowisk w IT stale rośnie i zapotrzebowanie na specjalistów jest coraz większe. To otwiera kobietom całe spektrum możliwości i obszarów, w których mogą się rozwijać i poszukiwać zatrudnienia.
Na jedno stanowisko juniora aplikuje 200 - 1000 osób. Ludzi do pracy nie brakuje. Nawet na stanowiska mida i seniora jest duża konkurencja, ludzie szukają pracy kilka miesięcy. Masowe zwolnienia pokazują że programiści są zbędni. Aplikacji jest za dużo i nie potrzeba kolejnych.
•Ze względu na ciągły niedobór specjalistów, branża IT tworzy przyjazne i komfortowe środowisko pracy oparte na szacunku do pracownika. IT oznacza brak skostniałej struktury i możliwość nieustannego rozwoju. Liczba technologii, języków i obszarów, jakie można poznawać, jest niemal nieograniczona, a do tego będzie się stale powiększać.
W IT pracuje wielu szowinistów, rasistów, ultraprawaków, ludzi z potężnym ego. Nie istnieje szacunek do pracownika szczególnie do osób po bootcampie i juniorów. Liczba technologii jest tak duża że nie nadążysz z nauką. Musisz nadrabiać po godzinach pracy.
• Praca w branży technologicznej jest bardzo praktyczna i prowadzi do namacalnych efektów i realnych rozwiązań. To daje dużą satysfakcję, poczucie sensu i oddala ryzyko wypalenia zawodowego.
Wielu programistów wypala się w ciągu 2-3 lat pracy po zderzeniu się z rzeczywistością że praca w IT to nie bajka. Ciągły stres pracy w sprintach. Projekty w Polsce są starociem oddelegowanym z zachodu.
• Praca w IT niekoniecznie oznacza izolację przed komputerem - bardzo często wiąże się z bliską współpracą z klientem i licznym zespołem.
Programista nie pracuje bezpośrednio z klientem. Praca z zespołem ogranicza się do spotkań na których spowiadasz się z tego ile zrobiłeś i odpowiedzi na pytanie kiedy będzie skonczone. W IT jest nacisk na bycie samodzielnym. Seniorzy nie chcą nianczyc juniorów. Nie licz na pomoc, wykazywanie checi bliskiej współpracy z zespołem może się dla ciebie źle skończyć.
•IT zapewnia także znaczną samodzielność, wolność w decydowaniu o rozwiązaniach, swobodę w poszukiwaniu i wybieraniu rozwiązań, a także, wbrew pozorom, możliwość wykazania się kreatywnością.
Bynajmniej. Robisz ściśle według wytycznych, nie ma miejsca na kreatywność. Kreatywność kończy się na code review gdzie dostosowujesz się do seniora którego zdania nie możesz kwestionować.
• To, że kobiety w IT traktowane są mniej poważnie niż mężczyźni, na szczęście staje się mitem. Każdy początkujący w branży może wypracować sobie szacunek i pozycję, niezależnie od płci. Co więcej, w Polsce różnica wynagrodzeń między kobietami a mężczyznami w IT jest jedna z najniższych w Europie i wynosi jedynie 4,2%. To wskazuje to, że kompetencje w tej branży są cenione bez względu na płeć.
Wręcz przeciwnie różnica w zarobkach istnieje na korzyść mężczyzn. Skąd więc ten durny wniosek z tego że kompetencje są cenione bez względu na płeć? Te dane wskazują że kobiety zarabiają mniej od mężczyzn i to jest prawdziwy fakt. Samo wspomnienie ze kobiety są traktowane mniej poważnie od mężczyzn utrwala ten stereotyp, bo gdyby było inaczej autor nie musiałby o tym wspominać bo nie byłby świadomy że problem istnieje
• IT to oczywiście szansa na satysfakcjonujące zarobki. Zgodnie z raportem No Fluff Jobs najwięcej kobiet w branży (27,5%) zarabia między 4501 a 7000 PLN netto. Co piąta kobieta otrzymuje wynagrodzenie w przedziale 7001-9500 PLN netto, a kolejne 15% - 9500-12 000 PLN netto. Co więcej, aż 71% ankietowanych otrzymało podwyżkę w ciągu ostatniego roku.
Aż 30% zarabia minimalną pensję w IT tyle ile zarabia się na praktykach studenckich. A jedynie 15% ma zarobki 9,5-12 tys podana górna granica ma być tymi wysokimi zarobkami. xD Te wysokie zarobki ma średni mid po 2 latach pracy. XD
Masowe zwolnienia pokazują że programiści są zbędni. Aplikacji jest za dużo i nie potrzeba kolejnych.
Aż tak, to nie. Boom na llmy pokazał firmom jak wiele można jeszcze zrobić, mając dodatkowy napęd w postaci AI. Brałem udział w planowaniu budżetów kilku firm na 2024 i każda z nich chciała zrobić coś z AI. Nie zawsze jest to zwykła automatyzacja. Często AI pozwala na budowę narzędzia, które do tej pory było
@zobq: Dokładnie. Nie znam nikogo kto by się z IT przebranżowił na coś innego. Czemu działa to tylko w jedną stronę? (⌐͡■͜ʖ͡■)Będzie jeszcze gorzej. Nawet te ochłapy które mieliśmy z Europy nie należą już do Europy. Przejmują to Indie i Chiny i ilość uciekających do IT będzie rosła. Maszeruj albo giń.
Wręcz przeciwnie różnica w zarobkach istnieje na korzyść mężczyzn. Skąd więc ten durny wniosek z tego że kompetencje są cenione bez względu na płeć?
@p0melo: Ogólnie z większością sie zgadzam ale z tym nie. W IT masz taką stawkę jaką sobie wynegocjujesz, a faceci po prostu zazwyczaj podają większe stawki i tyle. Jak masz widełki 10 000 - 15 000 to zazwyczaj działa to tak, ze facet powie 14 500 a
W IT pracuje wielu szowinistów, rasistów, ultraprawaków, ludzi z potężnym ego. Nie istnieje szacunek do pracownika szczególnie do osób po bootcampie i juniorów. Liczba technologii jest tak duża że nie nadążysz z nauką. Musisz nadrabiać po godzinach pracy.
Jako front-end, i to jeszcze kobieta, z 10-cio letnim doświadczeniem, chyba nigdy nie spotkałam się z zespołem, gdzie spotkałabym takie skrajne osoby. Jasne, czasami z kimś lubiłam się mniej, z innymi bardziej, ale w
Wręcz przeciwnie różnica w zarobkach istnieje na korzyść mężczyzn. Skąd więc ten durny wniosek z tego że kompetencje są cenione bez względu na płeć? Te dane wskazują że kobiety zarabiają mniej od mężczyzn i to jest prawdziwy fakt.
Z tym też się nie zgodzę. Zarabiam więcej, niż niektórzy moi koledzy programiści (nawet więcej, niż mój mąż fullstack pracujący na pozycji CTO, ale on ma udziały i jest w trochę innej
@Emkacf: I twój jeden przypadek ma świadczyć o tym że baby zarabiają więcej od mężczyzn, bo ty wiecej zarabiasz od męża fajtlapy? Wiesz co to jest statystyka? Nie jesteś pępkiem świata.
Skąd wiesz że reszta więcej od ciebie zarabia? Pytałaś się ich, po kolei ile zarabiasz? Czy opierasz swoje teorie na domysłach? Bo te przedstawione wyniki opierają się na większej próbie osób niż jednej pick me girl. Baby zarabiają mniej to
@p0melo: Ale zdajesz sobie sprawę, że znam dużo kobiet w IT XD. Mąż fajtłapa? Ciekawe ile ty w takim razie zarabiasz i czym się zajmujesz w życiu, że takie argumenty ad persona wyciągasz.
Mam wielu znajomych, z którymi jestem bliżej i tak, wiem ile zarabiają. Mój mąż do tego prowadzi czasami rekrutacje w firmie i wiem ile tam płacą innym. Jeżeli ktoś dostaje mniej w danej firmie to zazwyczaj ze względu
Większych buzdur dawno nie przeczytałem. Zadne zdanie się nie zgadza. Pisanie przekłamanych artykułów powinno być karalne. Czym to się różni od sprzedawania garnków starym ludziom?
Na jedno stanowisko juniora aplikuje 200 - 1000 osób. Ludzi do pracy nie brakuje. Nawet na stanowiska mida i seniora jest duża konkurencja, ludzie szukają pracy kilka miesięcy. Masowe zwolnienia pokazują że programiści są zbędni. Aplikacji jest za dużo i nie potrzeba kolejnych.
W IT pracuje wielu szowinistów, rasistów, ultraprawaków, ludzi z potężnym ego. Nie istnieje szacunek do pracownika szczególnie do osób po bootcampie i juniorów. Liczba technologii jest tak duża że nie nadążysz z nauką. Musisz nadrabiać po godzinach pracy.
Wielu programistów wypala się w ciągu 2-3 lat pracy po zderzeniu się z rzeczywistością że praca w IT to nie bajka. Ciągły stres pracy w sprintach. Projekty w Polsce są starociem oddelegowanym z zachodu.
Programista nie pracuje bezpośrednio z klientem. Praca z zespołem ogranicza się do spotkań na których spowiadasz się z tego ile zrobiłeś i odpowiedzi na pytanie kiedy będzie skonczone. W IT jest nacisk na bycie samodzielnym. Seniorzy nie chcą nianczyc juniorów. Nie licz na pomoc, wykazywanie checi bliskiej współpracy z zespołem może się dla ciebie źle skończyć.
Bynajmniej. Robisz ściśle według wytycznych, nie ma miejsca na kreatywność. Kreatywność kończy się na code review gdzie dostosowujesz się do seniora którego zdania nie możesz kwestionować.
Wręcz przeciwnie różnica w zarobkach istnieje na korzyść mężczyzn. Skąd więc ten durny wniosek z tego że kompetencje są cenione bez względu na płeć? Te dane wskazują że kobiety zarabiają mniej od mężczyzn i to jest prawdziwy fakt.
Samo wspomnienie ze kobiety są traktowane mniej poważnie od mężczyzn utrwala ten stereotyp, bo gdyby było inaczej autor nie musiałby o tym wspominać bo nie byłby świadomy że problem istnieje
Aż 30% zarabia minimalną pensję w IT tyle ile zarabia się na praktykach studenckich.
A jedynie 15% ma zarobki 9,5-12 tys podana górna granica ma być tymi wysokimi zarobkami. xD Te wysokie zarobki ma średni mid po 2 latach pracy. XD
https://www.kodolamacz.pl/blog/kobieta-w-it-od-czego-zaczac/
Aż tak, to nie. Boom na llmy pokazał firmom jak wiele można jeszcze zrobić, mając dodatkowy napęd w postaci AI. Brałem udział w planowaniu budżetów kilku firm na 2024 i każda z nich chciała zrobić coś z AI. Nie zawsze jest to zwykła automatyzacja. Często AI pozwala na budowę narzędzia, które do tej pory było
@Romska_Palo_Ul_Laputa: ja na helpdesku więcej dostaję. Na drugiej umowie b2b prawie 2 razy niż 10k, więcej jako admin.
@p0melo: Ogólnie z większością sie zgadzam ale z tym nie. W IT masz taką stawkę jaką sobie wynegocjujesz, a faceci po prostu zazwyczaj podają większe stawki i tyle. Jak masz widełki 10 000 - 15 000 to zazwyczaj działa to tak, ze facet powie 14 500 a
Jako front-end, i to jeszcze kobieta, z 10-cio letnim doświadczeniem, chyba nigdy nie spotkałam się z zespołem, gdzie spotkałabym takie skrajne osoby. Jasne, czasami z kimś lubiłam się mniej, z innymi bardziej, ale w
Z tym też się nie zgodzę. Zarabiam więcej, niż niektórzy moi koledzy programiści (nawet więcej, niż mój mąż fullstack pracujący na pozycji CTO, ale on ma udziały i jest w trochę innej
Skąd wiesz że reszta więcej od ciebie zarabia? Pytałaś się ich, po kolei ile zarabiasz? Czy opierasz swoje teorie na domysłach? Bo te przedstawione wyniki opierają się na większej próbie osób niż jednej pick me girl.
Baby zarabiają mniej to
Mam wielu znajomych, z którymi jestem bliżej i tak, wiem ile zarabiają. Mój mąż do tego prowadzi czasami rekrutacje w firmie i wiem ile tam płacą innym. Jeżeli ktoś dostaje mniej w danej firmie to zazwyczaj ze względu
@p0melo: brakuje brakuje, zobaczysz wiosna. A ilosc aplikacji nic nie mowi o osobach nadajacych sie do pracy.
@p0melo: w twojej bance / firmie nie. To ostatni bastion osob z niskimi kompetencjami miekkimi
@p0melo: to co wyzej, brak kompetencji miekkich, zwlaszcza asertywnosci tworzy tego typu problemy