Wpis z mikrobloga

Cześć,
Jestem na IV roku studiów prawniczych i chciałbym powoli zaczynać karierę zawodową. Myślałem nad pójściem na jakiś bezpłatny staż do kancelarii, żeby już jako takie doświadczenie mieć (praktyki już mam zaliczone, ale po znajomości i w zasadzie poszedłem tylko do znajomej rodziców po podpis). Chciałbym się zapytać was tutaj jak szukać stażu w branży prawnej? Na co zwracać uwagę? Lepiej iść do jakiejś dużej kancelarii czy może mniejszej? Jak nie dać się zrobić w balona? Znajoma poszła na I roku i po 3 miesiącach „wolontariatu” nawet nie dostała żadnego papierka potwierdzającego, że pracowała. Chciałbym robić nawet jakiś staż za darmo, byleby mieć co wpisać do CV. Wreszcie pytanie; czy myślicie, że wyjazd do Warszawy na aplikację radcowską to dobry pomysł? Widziałem, że tam jest sporo ofert dla prawników (oczywiście wiem, że koszty życia są większe).

#prawo #prawnik #prawnicy #studentprawa #studiaprawnicze #studia może #korpo
  • 4
  • Odpowiedz
bezpłatny staż do kancelarii


@Merev: Nie rób tego i się szanuj. Za każdą pracę należy się wynagrodzenie, nawet jakbyś tylko kserował dokumenty i biegał na pocztę. To jest już wystarczająco januszowy biznes.
  • Odpowiedz
@Merev: jeżeli interesuje Cię opcja zieloni / niebiescy to w zależności od tego czego oczekujesz, z twego wpisu wynika że nie wiesz jeszcze co robić, więc lepiej jak byś wybrał mniejszą kancelarię z szerszym zakresem prowadzonych spraw - możliwe że zapoznasz się z różnymi dziedzinami prawa. Przeważnie w dużych kancelariach będziesz miał jedną wybraną tematykę spraw, jeśli już masz jakieś zainteresowanie dziedziną to celował bym w tą jedną specjalizację (Łatwiej się
  • Odpowiedz
@Merev: Z Warszawą to jest bardzo dobry pomysł, bo poza nią rynek jest taki sobie. Uderzałbym jednak od razu do dużej kancelarii. Z tego co widzę, przejść z małej kancelarii do dużej jest trudno, a z dużej do małej łatwo. Jak się zasiedzisz w małej to już nie będą Cię w ogóle chcieli w dużej. Poza tym z tego co widzę, duże podmioty nie biorą w ogóle pod uwagę doświadczenia zdobytego
  • Odpowiedz